UWAGA!

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
A moim zdaniem... (od najstarszych opinii)
  • odp. do Niny Bo może nie wychodzisz po zmroku lub idziecie większą grupą na miasto. Ja wolę brać taryfę kiedy to wracam do znajomych którzy(niestety)mieszkają na Zatorzu.
  • A ja dzisiaj widziałem dzielnicowego!!! Miał dla mnie czas!!!
  • moim zdaniem widok sfrustrowanych młodych (i nie tylko) ludzi jest bardziej powszechny na ulicach naszego miasta niż widok policjanta. i co mnie nie dziwi jest to bardzo ostentacyjne. a niby czemu mieliby się kryć ze swoim zachowaniem? policjanci się nie przejmują. bo kto za takie pieniądze przejmowałby się? może poniektórzy panowie z policji powinni rozważyć zmianę fachu. osobiście po zmroku zawsze jeżdzę taksówką nie tylko z zatorza. cenie swoje zdrowie i życie trochę więcej niż kilkadziesiąt złotych za przejazd. ale w dzisiejszych czasach nie wszystkich stać na te kilkadziesiąt żłotych ....
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    krzysztof(2004-10-02)
  • szczególnie skutecznie działają dzielnicowi z placówki "Nad Jarem" na zgłoszenia grzecznie przychodzą i witają się z miejscowymi "blokersami" od których otrzymują informację ,że wszystko gra.... nie wiedzą oco tym durnym ludziom chodzi.Ich znają z nimi się porozumiewają.Nie widziałem dzielnicowego na tym osiedlu jak długo tam mieszkam...to oczymś świadczy ..poprostu nie wolno panom dzielnicowym przeszkadzać- teraz z pewnością się" coś" zmieni...z pewnością...!!!!!
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    upiredliwy(2004-10-05)
  • Jeśli nie widziałeś dzielnicowego, to dlaczego twierdzisz, że wita się z blokersami? Ktoś ci tak powiedział?
Reklama