A ja mam pytanie. .. jak reprezentuje polskę to nie ma stypendium już? Bo jak ma to czemu ma miec z m iasta bo ja jestem za wspieraniem przez miasto młodych ludzi co wyrabiają markę dopiero. A z całym szacunkiem dla osiągnięć tego Pana to bez problemu pozyska sponsorów. A radni PO zawsze coś wymyślą dla znajomych. Ba aż się to narzuca. Nie poszedł do urzędu a przyszedł do nas. Wszędzie polityka. I robienie z ludzi debili. Na co sie wtrącają politycy do sportu. Bo ten przekaz w tym artykule brzmi jak dla mnie, miasto nic nie robi dla sportowców ale i PO tak masakra. !Ludzie juz są mądrzejsi niż 30 lat temu ok?A dla Pana Karasia podziękowania za emocje i piękne wyniki. .. I do redaktora moc słowa jest duża jak sie tu nie dopowie a tam powie więcej. Bliższa ciału koszula? Uważam ze Pan Robert Rower to by bez problemu od sponsora znalazl, Ale może w ty pomogą radni z PO jak nie ma sponsorów takiego człowieka! Wściekły jestem jak sportowcy dają się wciągać i są na siłę wciągani w gierki polityczne. ..
Triathlon jest oczywiście sportem olimpijskim jednak tylko na krótszym dystansie. Robert startuje na dyst.długim a na tym dystansie są tylko Mistrzostwa Świata, a do tego niestety Polski związek triathlonu nie dokłada. Wspiera tylko dyst.olimpijski.
Robert ma wsparcie partnerów od których otrzymał rower startowy. Z jego osiagnieciami nie jest ciezko znalezc sponsora, ktory wesprze sportowca odzywkami czy parą butow do biegania. Robert poszukuje sponsora, który finansowo pomoże w przygotowaniach- wyjazdach na obozy i wyjazdach na zagraniczne zawody-bo to juz jest duzy wydatek. I tyle... Pozdrawiam