Obowiązkiem przewoźnika jest zapewnienie ciągłości sprzedaży biletów w tradycyjny sposób tj. przez najzwyklejsze kasy. Nie można tłumaczyć się tym, że ustawiono biletomaty lub tym, że istnieją możliwości zakupu przez internet lub komórko-smartfony. Przewoźnik w normalnie funkcjonującym państwie zostałby za to ukarany i to nie małą karą. Coś tu jest nie tak, bo również na innych stacjach kolejowych istnieje podobny problem, przykładowo w Gdańsku Oliwie. Wszystkim tym co naśmiewają się z osób nie mogących posługiwać się przy zakupach biletów biletomatem, smartfonem lub w internecie życzę dużo zdrowia i gratuluję im ich wspaniałego samopoczucia.