UWAGA!

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
A moim zdaniem... (wybrany wątek)
  • Do wszystkich komentujących: bezspornie wina kierowcy, zbliżając się do przejścia dla pieszych należy zachować SZCZEGÓLNĄ OSTROŻNOŚĆ, właśnie dlatego, że może się zdarzyć pieszy nieogarniający sytuacji ze względu na swój zaawansowany wiek, słuchawki na uszach czy zwykłą gówniarską ignorancję. Jednakże trzeba pamiętać, że przejście dla pieszych daje tylko (lub aż) ochronę prawną a nie daje ochrony fizycznej przed rozpędzoną kupą żelastwa. Jak wszyscy się pewnie orientują auto jest dużo bardziej twarde niż organizm ludzki więc moim zdaniem rozsądne jest stosowanie przez pieszych zasady OGRANICZONEGO ZAUFANIA. Nie zachowujmy się na przejściach dla pieszych jak święte krowy lub bezmuzgie barany, nie dajmy się zabić "bo mamy pierwszeństwo".
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    7
    5
    Bąbel(2015-12-29)
  • Polemizowałbym co do bezssporności winy kierującego. Nie znamy wszystkich okoliczności zdarzenia, więc nie ferujmy wyroków. BezmÓzgowość baranów, krów i innej trzody, to osobny temat. Pozdrawiam zarówno kierowców jak pieszych i życzę pomyślności w Nowym Roku.
Reklama