UWAGA!

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
A moim zdaniem... (wybrany wątek)
  • Spójrzcie na zdjęcie nr 10.na nim widać wyraźnie, że przed wyjazdem umieszczono znak D-6b. Co on oznacza? "Znak stosuje się w celu oznaczenia miejsca przeznaczonego do przechodzenia pieszych oraz miejsca przejeżdżania rowerzystów w poprzek drogi. Kierujący pojazdem zbliżający się do miejsca oznaczonego znakiem jest obowiązany zmniejszyć prędkość tak, aby nie narazić na niebezpieczeństwo pieszych znajdujących się w tych miejscach lub na nie wchodzących oraz rowerzystów znajdujących się w tych miejscach lub na nie wjeżdżających". A więc rowerzysta NIE był zobowiązany do tego, aby z roweru schodzić. Niestety, zawinił kierowca.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    10
    0
    Ailatan(2018-05-10)
  • @Ailatan - Jeśli kierowca jechał od LeClerca to rzeczywiście znak pionowy mówiący o przejeździe rowerom jest (więc rowerzysta ma pierwszeństwo). Jeśli kierowca skręcał z Grunwaldzkiej to nie ma tam znaków pionowych a poziome wskazują tylko na przejście dla pieszych i rowerzysta powinien przeprowadzić rower. Ogólnie jest to skrzyżowanie źle oznaczone. Powinny być znaki poziome.
Reklama