Dziwna sprawa, między budynkami GE, a Wyższym Seminarium Duchownym jest pięknie zaniedbany teren z niby budynkami. Wszystko to okrutnie szpeci ten zadbany rejon miasta, ktorym dojeżdzają turysci na Stare Miasto.
Oczywiście to wlasność prywatna, sprzedana przez pomyłkę jak wiele innych w Środmieściu Elbląga za czasów Henryka Sloniny. czyli z umową specjalną, jak pl Konstytucji, czy niby kamiennica pana P. na Starowce. Może nowy stary prezydent wraz z lepszymi prawnikami pomoże tym trzem wlaścicielom i odzyska dla miasta te wyjatkowo atrakcyjne tereny. Urząd powinien pomagać inwestorom i wspierać ich, bo często obecny wygląd tych obiektów nie wynika z ich złej woli. Ale trzeba to zmieniaćwspolnie.
gdzie do Starego Miasta człowieku kawał drogi wszedzie są takie budynki, przeszkadza nie patrz nie wszystkich stać mieszkać w nowych blokach i pięknych domach budynki mają właścicieli tam były stolarnie i inne zakłady które w tych czasach biedronek i Lidlów nie mają siły przebicia a szkoda.