Dużą nierozwagą wykazał się elblążanin, który przyniósł dziś (22 czerwca) do komendy Policji ...granat. Tłumaczył, że znalazł go przy śmietniku na terenie miasta. Policjanci wezwali saperów, którzy zajęli się znaleziskiem.
Około godziny 14 w komendzie Policji przy al. Tysiąclecia stawił się mężczyzna, który wręczył funkcjonariuszom granat. Twierdził, że znalazł go przy śmietniku na terenie miasta i postanowił oddać w dobre ręce.
- Granat nie powinien trafić do nas, w ogóle mężczyzna nie powinien go ruszać - mówi mł. asp. Krzysztof Nowacki, oficer prasowy KMP w Elblągu. - Wezwaliśmy saperów z Braniewa, którzy bardzo szybko przyjechali i odebrali znalezisko. Był to granat tzw. szyszka z oznaczeniem F1, które wskazywały, że to granat ćwiczebny, ale pewności nie mieliśmy.
Policjanci będą teraz prowadzili w tej sprawie postępowanie wyjaśniające. Jednocześnie apelują o rozwagę.
- W przypadku tego typu znaleziska - granatu, niewybuchu - nie należy go ruszać, ewentualnie zabezpieczyć miejsce i zadzwonić pod numer 112 - poucza oficer prasowy elbląskiej komendy. - Wówczas na miejsce przyjadą funkcjonariusze oraz saperzy. Absolutnie nie należy takich niebezpiecznych znalezisk przynosić do komendy, ani nie zabierać do domu.
- Granat nie powinien trafić do nas, w ogóle mężczyzna nie powinien go ruszać - mówi mł. asp. Krzysztof Nowacki, oficer prasowy KMP w Elblągu. - Wezwaliśmy saperów z Braniewa, którzy bardzo szybko przyjechali i odebrali znalezisko. Był to granat tzw. szyszka z oznaczeniem F1, które wskazywały, że to granat ćwiczebny, ale pewności nie mieliśmy.
Policjanci będą teraz prowadzili w tej sprawie postępowanie wyjaśniające. Jednocześnie apelują o rozwagę.
- W przypadku tego typu znaleziska - granatu, niewybuchu - nie należy go ruszać, ewentualnie zabezpieczyć miejsce i zadzwonić pod numer 112 - poucza oficer prasowy elbląskiej komendy. - Wówczas na miejsce przyjadą funkcjonariusze oraz saperzy. Absolutnie nie należy takich niebezpiecznych znalezisk przynosić do komendy, ani nie zabierać do domu.
A