a czemu SG nie "konfiskuje" np. nielegalnych kredytów frankowych - tych franków nikt nie widział, a jednak zadłużono nimi setki tysięcy osób w tym kraju na miliardy zł (!). Dlaczego "służby" ścigają biednych ludzi, zmuszonych do takich czynów? - przecież handlowanie ruskimi fajkami to chyba nie jest "praca marzeń" tylko smutna życiowa konieczność wynikająca z życia w tym patologicznym systemie. Kiedy się obudzicie ludzie?
bo maja w nosie burakow frankowych;) co nas obchodzi twoj kredyt we frankach? zmuszal cie ktos do brania? powinni was palami rozgonic za glupote. nikt nie bedzie do was dokladal, jak sie nie mysli to ma sie problem !