Mistrzostwa Europy w piłce nożnej dotarły do fazy pucharowej. Walkę polskiej reprezentacji o ćwierćfinał elblążanie będą mogli oglądać w strefie kibica, która stanie na Wyspie Spichrzów. Strefa będzie kolejną atrakcją podczas Dni Elbląga.
Mecz 1/8 finału pomiędzy Polską a Szwajcarią na pewno przyciągnie tłumy kibiców. Organizatorzy Dni Elbląga nie chcą by to wydarzenie sportowe konkurowało ze świętem miasta, dlatego na Wyspie Spichrzów otworzą Strefę Kibica. Tam będzie można obejrzeć, jak biało-czerwoni radzą sobie w zmaganiach o największy od kilkudziesięciu lat sukces w reprezentacyjnej piłce.
Bramy elbląskiej strefy kibica zostaną otwarte w sobotę (25 czerwca) o godzinie 14.30. Strefa będzie ulokowana w namiocie. Warto zwrócić uwagę, że na bocznych telebimach będą wyświetlane zaplanowane materiały z Dni Elbląga, a nie mecz. Z przyczyn formalnych w elbląskiej strefie kibica będzie mogło oglądać mecz tylko tysiąc osób.
- Mamy koncesję, która ogranicza liczbę kibiców w namiocie do tysiąca osób – tłumaczy Robert Skóra z firmy organizującej Dni Elbląga na zlecenie samorządu.
Mecz Polaków rozpocznie się o godz.15. Może więc okazać się, że tłok i ścisk uniemożliwią wejście do strefy. Można się też spodziewać, że chętnych do kibicowania będzie dużo więcej niż planowany tysiąc. W przypadku, gdy Lewandowski w końcu przełamie strzelecką niemoc, tłum będzie rósł.
Niestety, w przypadku awansu Polaków do ćwierćfinału elblążanie meczu w strefie kibica nie obejrzą. Namiot z telebimem będzie działał tylko w najbliższą sobotę i wówczas będzie można obejrzeć mecze 1/8 finału: Polska Szwajcaria (g. 15), Walia – Irlandia Płn (g.18) oraz Portugalia – Chorwacja (g. 21). Biało-czerwonych kibiców spotkanie o godz. 21 również powinno zainteresować, bo wyłoni rywali Polaków w ćwierćfinale – oczywiście, gdy ci zwyciężą Helwetów. Jednak ewentualną potyczkę ćwierćfinałową elblążanie będą musieli już obejrzeć w domu lub w pubach.
Bramy elbląskiej strefy kibica zostaną otwarte w sobotę (25 czerwca) o godzinie 14.30. Strefa będzie ulokowana w namiocie. Warto zwrócić uwagę, że na bocznych telebimach będą wyświetlane zaplanowane materiały z Dni Elbląga, a nie mecz. Z przyczyn formalnych w elbląskiej strefie kibica będzie mogło oglądać mecz tylko tysiąc osób.
- Mamy koncesję, która ogranicza liczbę kibiców w namiocie do tysiąca osób – tłumaczy Robert Skóra z firmy organizującej Dni Elbląga na zlecenie samorządu.
Mecz Polaków rozpocznie się o godz.15. Może więc okazać się, że tłok i ścisk uniemożliwią wejście do strefy. Można się też spodziewać, że chętnych do kibicowania będzie dużo więcej niż planowany tysiąc. W przypadku, gdy Lewandowski w końcu przełamie strzelecką niemoc, tłum będzie rósł.
Niestety, w przypadku awansu Polaków do ćwierćfinału elblążanie meczu w strefie kibica nie obejrzą. Namiot z telebimem będzie działał tylko w najbliższą sobotę i wówczas będzie można obejrzeć mecze 1/8 finału: Polska Szwajcaria (g. 15), Walia – Irlandia Płn (g.18) oraz Portugalia – Chorwacja (g. 21). Biało-czerwonych kibiców spotkanie o godz. 21 również powinno zainteresować, bo wyłoni rywali Polaków w ćwierćfinale – oczywiście, gdy ci zwyciężą Helwetów. Jednak ewentualną potyczkę ćwierćfinałową elblążanie będą musieli już obejrzeć w domu lub w pubach.
Sebastian Malicki