Dziś obchodzimy Międzynarodowy Dzień Pielęgniarek i Położnych. Święto to zbiegło się z obchodami jubileuszu 55-lecia utworzenia w Elblągu szkoły medycznej.
Historia szkoły medycznej w Elblągu zaczyna się w marcu 1951 r. Placówka na początku działała pod patronatem PCK, teraz jest to Szkoła Policealna im. Jadwigi Romanowskiej.
- Dzisiejszy dzień to jednocześnie święto naszego patrona, Jadwigi Romanowskiej, wspaniałej Polki, pielęgniarki zasłużonej w czasie okupacji i laureatki najwyższego odznaczenia pielęgniarskiego, medalu Florence Nightingale - mówi dyrektor szkoły Stanisława Bujnowicz.
Elbląska szkoła medyczna przez pół wieku swojego istnienia wyedukowała tysiące pielęgniarek i położnych. Powszechnie wiadomo, że praca pielęgniarek jest bardzo odpowiedzialna, wymaga wielkiej odporności psychicznej i fizycznej. Tajemnicą nie jest również wysokość ich zarobków.
Fakt ten podkreśla Grażyna Prokurat, absolwentka i pracownik Szkoły Policealnej im. Jadwigi Romanowskiej.
- Szkołę ukończyłam w 1976 roku. Zawsze pragnęłam wykonywać zawód pielęgniarki. Uważam, że jest to jeden z najpiękniejszych zawodów świata. Chciałabym, żeby za tą ogromną satysfakcją szły również gratyfikacje finansowe. Niestety, z pełną odpowiedzialnością mogę powiedzieć, że polskie pielęgniarki są bardzo słabo opłacane i ich pensje pozostawiają wiele do życzenia - powiedziała Grażyna Prokurat.
Przez lata szkoła zmieniała wielokrotnie nie tylko siedzibę i nazwę, zmienił się też profil i wydłużył okres nauczania. Od kilku lat, zgodnie z ustawą, policealna szkoła nie kształci już pielęgniarek. Dziś kształcą się tu przyszli technicy farmaceutyczni, masażyści, ratownicy medyczny, terapeuci zajęciowi, opiekunowie w domach pomocy społecznej oraz technicy usług kosmetycznych.
Uczniowie placówki z okazji dzisiejszego jubileuszu wprowadzili nowy szkolny sztandar, który stanowi symboliczny pomost pomiędzy historią a teraźniejszością. Dyrektorka placówki podziękowała wszystkim absolwentom, obecnym słuchaczom, pracownikom i wszystkim przyjaciołom szkoły za spędzone wspólnie lata.
- Dzisiejszy dzień to jednocześnie święto naszego patrona, Jadwigi Romanowskiej, wspaniałej Polki, pielęgniarki zasłużonej w czasie okupacji i laureatki najwyższego odznaczenia pielęgniarskiego, medalu Florence Nightingale - mówi dyrektor szkoły Stanisława Bujnowicz.
Elbląska szkoła medyczna przez pół wieku swojego istnienia wyedukowała tysiące pielęgniarek i położnych. Powszechnie wiadomo, że praca pielęgniarek jest bardzo odpowiedzialna, wymaga wielkiej odporności psychicznej i fizycznej. Tajemnicą nie jest również wysokość ich zarobków.
Fakt ten podkreśla Grażyna Prokurat, absolwentka i pracownik Szkoły Policealnej im. Jadwigi Romanowskiej.
- Szkołę ukończyłam w 1976 roku. Zawsze pragnęłam wykonywać zawód pielęgniarki. Uważam, że jest to jeden z najpiękniejszych zawodów świata. Chciałabym, żeby za tą ogromną satysfakcją szły również gratyfikacje finansowe. Niestety, z pełną odpowiedzialnością mogę powiedzieć, że polskie pielęgniarki są bardzo słabo opłacane i ich pensje pozostawiają wiele do życzenia - powiedziała Grażyna Prokurat.
Przez lata szkoła zmieniała wielokrotnie nie tylko siedzibę i nazwę, zmienił się też profil i wydłużył okres nauczania. Od kilku lat, zgodnie z ustawą, policealna szkoła nie kształci już pielęgniarek. Dziś kształcą się tu przyszli technicy farmaceutyczni, masażyści, ratownicy medyczny, terapeuci zajęciowi, opiekunowie w domach pomocy społecznej oraz technicy usług kosmetycznych.
Uczniowie placówki z okazji dzisiejszego jubileuszu wprowadzili nowy szkolny sztandar, który stanowi symboliczny pomost pomiędzy historią a teraźniejszością. Dyrektorka placówki podziękowała wszystkim absolwentom, obecnym słuchaczom, pracownikom i wszystkim przyjaciołom szkoły za spędzone wspólnie lata.
OK