Tragiczne rozwiazanie na skrzyzowaniu Ogolnej, Plk. Dabka i JP II (ulica z Modrzewiny) na ktorym pierwszenstwo ma ul. JP II (polityczne czy koscielne rozwiazanie ale skrajnie niebezpieczne!) i w chwili gdy swiatla zmieniaja sie na "migajace zolte" albo sa wogle wylaczane kierowcy jadacy od Ogolnej (bedac przekonani o swoim pierwszenstwie, rozjezdzaja tych jadacych z Modrzewiny, ktorzy maja faktyczne pierwszenstwo ). Absolutne pierwszenstwo (ze wzgeledu na natezenie ruchu + ruch tramwajowy) powinny miec ulice (gdy nie dzialaja swiatla, oczywiscie!) Plk. Dabka i Ogolna (tak jak biegna tory tramwajowe) bo to jest najlogiczniejsze i najbezpieczniejsze rozwiazanie. Wiem o czym pisze bo jechalem z Modrzewiny, gdy nie dzialaly swiatla - to byla walka o przetrwanie (i co z tego, ze mialem pierwszenstwo ?). Cudem uniknalem zderzenia z 2-ma samochodami naraz. Skrzyzowania nie moga byc polityczne czy koscielne !? Musza byc BEZPIECZNE !!! Zrobcie z tym cos zanim dojdzie do tragedii, no chyba ze to sie WAM przydarzy to juz insz inszosc !
Jak się nie potrafi patrzeć na znaki pionowe i poziome to proszę od razu złożyć prawo jazdy w odpowiednim urzędzie, dla bezpieczeństwa pozostałych uczestników ruchu drogowego.