Do godz. 3 w nocy trwało liczenie pieniędzy, które elblążanie podarowali w niedzielę w trakcie Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Udało się zebrać ponad 80 tysięcy zł.
Do tej sumy dojdzie jeszcze górą groszy, której nikt nie był w stanie wczoraj policzyć, oraz pieniądze w obcej walucie. Cała suma zostanie przekazana do banku, gdzie zostanie jeszcze raz policzona. W kweście uczestniczyło czterystu ochotników oraz stu żołnierzy 16 Pomorskiej Dywizji Zmechanizowanej, którzy zapewniali im ochronę.
- Zebraliśmy dokładnie 80602 zł, nie licząc groszy oraz zagranicznego bilonu - mówi Dariusz Stosik z elbląskiej komendy hufca ZHP. - Tyle mieliśmy wieczorem. To jest bardzo dobry wynik, o około osiem tysięcy większy od ubiegłorocznego. Zaskoczyła nas ilość obcej waluty. W każdej puszce było mniej więcej tyle samo bilonu zagranicznego, co polskiego.
Akcja trwała od godz. 10 do 22 - w tych godzinach do sztabu spływały pełne pieniędzy puszki. Liczenie trwało jeszcze pięć godzin. Harcerze mają nadzieję, że po podliczeniu całej sumy - łącznie z groszami oraz obcą walutą - uda się przekroczyć granicę 100 tys. zł.
Akcja przebiegła w miarę spokojnie.
- Mieliśmy kilka telefonów o fałszywych kwestujących, lecz okazywały się pomyłką - tłumaczy Dariusz Stosik.
Organizatorzy odnotowali jednak jedną kradzież puszki. Do dwóch 17-latek kwestujących na rogu ul. Królewieckiej z Owocową ok. godz. 19.20 podeszło trzech mężczyzn. Jeden z nich pod pretekstem wrzucenia pieniędzy zbliżył się do ochotniczek, wyrwał im puszkę i uciekł. Postępowanie w tej sprawie prowadzi elbląska policja.
Zobacz fotoreportaż z elbląskiej edycji Orkiestry
- Zebraliśmy dokładnie 80602 zł, nie licząc groszy oraz zagranicznego bilonu - mówi Dariusz Stosik z elbląskiej komendy hufca ZHP. - Tyle mieliśmy wieczorem. To jest bardzo dobry wynik, o około osiem tysięcy większy od ubiegłorocznego. Zaskoczyła nas ilość obcej waluty. W każdej puszce było mniej więcej tyle samo bilonu zagranicznego, co polskiego.
Akcja trwała od godz. 10 do 22 - w tych godzinach do sztabu spływały pełne pieniędzy puszki. Liczenie trwało jeszcze pięć godzin. Harcerze mają nadzieję, że po podliczeniu całej sumy - łącznie z groszami oraz obcą walutą - uda się przekroczyć granicę 100 tys. zł.
Akcja przebiegła w miarę spokojnie.
- Mieliśmy kilka telefonów o fałszywych kwestujących, lecz okazywały się pomyłką - tłumaczy Dariusz Stosik.
Organizatorzy odnotowali jednak jedną kradzież puszki. Do dwóch 17-latek kwestujących na rogu ul. Królewieckiej z Owocową ok. godz. 19.20 podeszło trzech mężczyzn. Jeden z nich pod pretekstem wrzucenia pieniędzy zbliżył się do ochotniczek, wyrwał im puszkę i uciekł. Postępowanie w tej sprawie prowadzi elbląska policja.
Zobacz fotoreportaż z elbląskiej edycji Orkiestry
OP