Ja pomagam polskim szpitalom, lekarzom, pielęgniarkom i komu nie tylko każdego miesiąca...płacąc chorendalne składki ubezpieczenia zdrowotnego...a u lekarza byłem ostatnio jakieś 3lata temu...prywatnie, bo oczekiwanie na NFZ przekroczyło granice mojej wytrzymałości...