UWAGA!

Szukamy samochodu

Na prośbę Czytelnika portElu ponawiamy jego prośbę o pomoc w odnalezieniu auta. Dla informatora przewidziana jest nagroda.

"W nocy z 19 na 20 lutego skradziono mój samochód spod domu przy ul. Agrykola. Był to czerwony Ford Sierra 20 (benzyna/gaz) o numerach rejestracyjnych NE 27185, znakiem charakterystycznym są alufelgi 15 calowe (gwiazdy). Ten samochód był dla mnie jedynym środkiem utrzymania i niezbędnym narzędziem mojej pracy. Proszę osoby, które wiedzą co stało się z moim autem, o kontakt telefoniczny, tel. 235 49 47. Anonimowość i dyskrecja zapewniona. Proszę o pomoc. Osoba, która pomoże w odnalezieniu auta, otrzyma nagrodę”.

A moim zdaniem...

Zobacz fotoreportaż do tego artykułu

Szukamy samochodu
Szukamy samochodu
Szukamy samochodu
Szukamy samochodu

Najnowsze artykuły w dziale Wiadomości

Artykuły powiązane tematycznie

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
A moim zdaniem... (od najstarszych opinii)
  • dlaczego ostatnio ginie tak duzo samochodow w elblagu, mojemu znajomemu tez ukradli, moze maja zamowienia
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    qwerty(2005-03-09)
  • a do ruskow jezdzisz czy co robisz?
  • Ale ty rusek głupi!
  • Kradzieże na części. Sprowadzono ogromną liczbę starych ponad 10 letnich aut i nieopłaca się je naprawiać drogimi oryginalnymi częściami. List polecam jako obowiązkową lekturę dla wszystkich lubiących naprawiać auta używanymi częściami. Pamiętaj części które kupujesz pochodzą z takich właśnie "wypadkowych aut".
  • Nie chcem straszyc ale wydaje mi sie ze ten samochod albo lezy juz rozebrany w czesciach albo wyjechal juz poza granice elblaga.... niestety u nas w polsce malo samochodow zostaje odnalezionych... tym bardzie starszych ktore łatwo rozlozyc i sprzedac na czesci:(
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    THOMA$(2005-03-10)
  • Wlasnie. Co sie dzieje? Przecież w Elblągu nie ginęły samochody. Zawsze tym sie chwalilem znajomym z innych miast, a ostatnio lawina kradzieży. Ps. Do policji - warto żeby ktoś w nocy przyjżał się parkingowi na ulicy Szarych Szeregów pomiędzy klatką 18 a kontenerami na śmieci. Systematycznie w nocy okradane są tam samochody z lamp, kół (nie wiem czy wlasciciele zglaszali to policji) a ostatnio został ukradziony samochód. Pare dni nocnej obserwacji tego miejsca może przyniesie pozytywny skutek. Pozdrawiam
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    mieszkaniec(2005-03-10)
  • Wiadomość dla POLICJI - proszę przeczytać wiadomość wyżej. Dziękuje
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    mieszkaniec(2005-03-10)
  • Złodzieju, zycze Ci abyś nieprzespał ani jednej nocy.A ten samochód który zwinołes niech Ci wychodzi gardłem przez trzy pokolenia i żadnej nocy żebyś niemógł spać spokojnym snem.
  • Policja elbląska ma nowe samochody, ZA NASZE PIENIĄDZE ,i po co mąją z nich wysiadać.Wystarczy jak raz na dobę przejadą po Zawadzie. Pewnego dnia zobaczyłem policjanta z psem i wszyscy na ulicy stanęli i oglądali, w końcu jakaś atrakcja,i słyszałem komentarze:"pewno zabłądził".
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    Okradziony(2005-03-10)
  • Nie ma sznas zeby sie odnalazl, za duzo czasu minelo..
  • Co do Policji to macie wszyscy racje, lepiej niech w nocy pojeżdżą a nie robią sobie akcje drogowe (8 marca) na Płk. Dąbka i Ogólnej.W nocy to ich prawie wcale nie ma, a jak już są to się czepiają normalnych ludzi.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    Slider(2005-03-10)
  • O dwóch perfidnych kradzieżach słyszałem, pisze perfidnych bo nie ma dostatecznie obelżywych słów które mogłyby opisać osoby dopuszczające się takich właśnie czynów, aten jest w miare kulturalny. W obydwu przypadkach zginęły samochody (markowe) w następujący sposób: 1. Odepchnieto kobietę (kierowce), która chciała wiechac do swojego garażu tak, że przwróciła się na ziemię. Sprawca w tym czasie odjeżdzał juz jej samochodem z dokumentami w środku! 2. Mężczyzna dostał czymś ciężkim w głowę gdy otworzył swój samochód, sprawca następnie wsiadł i odjechał. W obydwu przypadkach ludzie widzieli tylko człowieka w kapturze (jeśli można coś takiego nazwać człowiekiem), a poza tym nikt nic nie wie!!!! Policji życzę owocnej pracy w chwytaniu przestępców i szczęścia bo chyba to im się przyda najbardziej!!
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    Kaznodzieja(2005-03-11)
Reklama