Popularne zielone tramwaje z bydgoskiej Pesy, które jeżdżą po mieście od kilku lat, elblążanie nazywają ogórkami. Jak w takim razie nazwać składy, które dzisiaj wyjechały na tory? Nam żółty tramwaj sprowadzony z Niemiec przypomina kabaczka. A Wy jakie macie skojarzenia?
Na tory wyjechał dzisiaj pierwszy tramwaj sprowadzony z Niemiec. W najbliższych dniach zacznie kursować także tabor kupiony przez Tramwaje Elbląskie w Łodzi. W sumie do Elbląga trafiło w ostatnich miesiącach pięć pojazdów. Niemieckie pochodzą z 1976 r., na przełomie wieku przeszły modernizację; z kolei łódzkie były remontowane w 2005 roku. Na ich zakup wraz z przystosowaniem do elbląskich warunków miejska spółka wydała milion złotych.
Elblążanie różnie nazywali tramwaje jeżdżące po mieście w ostatnich latach. Pojazdy sprowadzone w latach 90. z Niemiec nazywano helmutami, potem na tory wjechały nowe składy z bydgoskiej Pesy, nazywane ogórkami. Jaka nazwa przylgnie do taboru, który właśnie pojawił się na torach? Czekamy na Wasze propozycje w komentarzach.
Elblążanie różnie nazywali tramwaje jeżdżące po mieście w ostatnich latach. Pojazdy sprowadzone w latach 90. z Niemiec nazywano helmutami, potem na tory wjechały nowe składy z bydgoskiej Pesy, nazywane ogórkami. Jaka nazwa przylgnie do taboru, który właśnie pojawił się na torach? Czekamy na Wasze propozycje w komentarzach.
red.