Zgodnie z tą zasadą postąpili mieszkańcy ulicy Kowalskiej, którzy mają problem z klientami okolicznych lokali. Bo ci hałasują, załatwiają swoje potrzeby i piją alkohol pod oknami mieszkańców. W Komendzie Miejskiej Policji w Elblągu odbyło się spotkanie lokatorów oraz naczelnika wydziału prewencji kryminalnej. Problem ma szansę zostać rozwiązany.
- Jesteśmy świadomi, że uroki mieszkania na Starym Mieście są związane z nocnym życiem w lokalach rozrywkowych – tłumaczą zgodnie mieszkańcy w piśmie skierowanym do komendy policji. – Ale nie możemy pogodzić się z tym, że w okolicach naszych okien młodzież urządza nam publiczny szalet i wysypisko śmieci.
W miniony wtorek (29 listopada) mieszkańcy spotkali się w tej sprawie w komendzie policji z naczelnikiem wydziału prewencji kryminalnej. Po zapoznaniu się z uwagami i problemami mieszkańców będą podjęte odpowiednie kroki, aby tę sytuację rozwiązać.
- Miejsce, w którym mieszkamy jest szczególne - zauważają lokatorzy z ul. Kowalskiej. - W tym miejscu każdy chce czuć się bezpiecznie i chce móc odpocząć. Jeżeli ta możliwość została z jakichś względów zachwiana trzeba zrobić tak, aby przywrócić normalność.
Pierwsze kroki zostały już podjęte. W newralgicznym miejscu, wskazanym przez mieszkańców będzie więcej policyjnych patroli, szczególnie tych pieszych. Na tym jednak nie koniec. Na spotkaniu z mieszkańcami był obecny również policjant dzielnicowy, który z kolei będzie rozmawiał z właścicielami okolicznych lokali, w których sprzedawany jest alkohol. Dodatkowo zarządcy budynku zostanie podsunięty pomysł wprowadzenia rozwiązań przestrzennych, aby wyeliminować problem wchodzenia w okolicę klatek schodowych przypadkowych osób, które tam nie mieszkają. Policja na bieżąco będzie monitorować tę sytuację dopóki problem ten nie zostanie rozwiązany.
W miniony wtorek (29 listopada) mieszkańcy spotkali się w tej sprawie w komendzie policji z naczelnikiem wydziału prewencji kryminalnej. Po zapoznaniu się z uwagami i problemami mieszkańców będą podjęte odpowiednie kroki, aby tę sytuację rozwiązać.
- Miejsce, w którym mieszkamy jest szczególne - zauważają lokatorzy z ul. Kowalskiej. - W tym miejscu każdy chce czuć się bezpiecznie i chce móc odpocząć. Jeżeli ta możliwość została z jakichś względów zachwiana trzeba zrobić tak, aby przywrócić normalność.
Pierwsze kroki zostały już podjęte. W newralgicznym miejscu, wskazanym przez mieszkańców będzie więcej policyjnych patroli, szczególnie tych pieszych. Na tym jednak nie koniec. Na spotkaniu z mieszkańcami był obecny również policjant dzielnicowy, który z kolei będzie rozmawiał z właścicielami okolicznych lokali, w których sprzedawany jest alkohol. Dodatkowo zarządcy budynku zostanie podsunięty pomysł wprowadzenia rozwiązań przestrzennych, aby wyeliminować problem wchodzenia w okolicę klatek schodowych przypadkowych osób, które tam nie mieszkają. Policja na bieżąco będzie monitorować tę sytuację dopóki problem ten nie zostanie rozwiązany.
mł. asp. Krzysztof Nowacki, oficer prasowy KMP w Elblągu