@tak jest, ale zdajesz sobie sprawę, że winni są tu ci, którzy powinni znać i stosować się do przepisów ruchu drogowego (prawo jazdy jednak do czegoś zobowiązuje), a nie ci, którzy starają się im wbić do głów coś, o czym powinni doskonale wiedzieć. Porównaj proszę 2 "światy" - 1 świat zza wschodniej granicy, gdzie każdy jeżdzi jak chce i w du. pie ma przepisy oraz pieszych, oraz drugi, zachodni, nieco bardziej cywilizowany świat, gdzie świadomość i przestrzeganie przepisów jest na dużo wyższym poziomie niż na wschodzie. Gdzie chciałbyś być pieszym? Tam, gdzie wszyscy mają przepisy w du. pie, czy tam, gdzie wszyscy je respektują? Problem jest właśnie w zbyt słabym doinformowaniu społeczeństwa, a nie na odwrót.
@Zennon - Zenuś znowu bredzi. Na wschodzie tak jak u na czerwone stoisz zielone idziesz, a na zachodzie idziesz nawet na czerwonym o ile droga wolna. To nijak nie pasuje do twojego prawa.