Podpis:
Byłam w Da Vinci, mam prośbę do właścicieli wyszorujcie toalety, zapodajcie papier to może przyjdą kulturalni. Ja weszłam, zamówiłam ale jak zobaczylam toaletę, to wyszlam. Nie polecam lokalu. Brud jak na dworcu za PRL
I jedzonko też takie sobie, kiedyś zamówiłem kebaby, kapusty co prawda nie żałowali ale o mięsie zapomnieli.