"Jezeli nie znasz sie na resuscytacji to rzeczywiscie lepiej nie ruszac chorego bo żebra mu połamiesz"- Nie wiem czy wiesz kolego, ale właśnie prawidłowa reanimacja niestety powinna połamać żebra w przypadku gdy początkowo nie daje rezultatów. Wtedy trzeba jeszcze mocniej uciskać co często kończy się połamaniem żeber. Nie wierzysz to zapytaj doświadczonego ratownika.
Hej. Jestem doświadczonym ratownikiem. Otóż pozwól, że sprostuję: złamanie żeber i mostka podczas uciskania klatki piersiowej to niekorzystne zdarzenie i nie powinno mieć miejsca. Pocieszeniem jest fakt, że połamane żebra i/lub mostek to 80% wszystkich resuscytacji i nie powinniśmy się tego w żaden sposób obawiać. To taki efekt uboczny. Pytaniem powinno być zatem: co jest priorytetem w zatrzymaniu krążenia, żebra/mostek czy niebijące serce?