Czemu miał służyć mandat? Pewnie tylko bardziej nienawidzimy Policję. W tej sytuacji zważywszy na nagłe załamanie pogody, intensywne opady gradu połączone z nagłymi i niespodziewanymi podmuchami huraganowego wiatru Panowie Policjanci powinni zastosować POUCZENIE. Pan komendant powinien wyjaśnić nierozgarniętym funkcjonariuszom, że w tego typu zdarzeniach powinni podchodzić indywidualnie do każdej sytuacji, a nie z "automatu" walić kwita. ps. dobry prawnik wygrywa w sądzie z palcem w nosie