Elbląg i jego dwa szpitale w których można rodzić to może okazać się za mało. Jest zatrzęsienie terminów porodów na czerwiec/lipiec/sierpień. Wystarczy spytać lekarzy lub spojrzeć na kobiety w kolejkach. OGROM. jeszcze się okaże, że elblążanki zaczną wysyłać na Pasłęk, Gdańsk czy Malbork z powodu braku miejsc.
Paslek od wielu lat rodzi w Elblagu - porodowke zlikwidowano dawno temu i nikt nie mysli o jej przywroceniu. Także teraz już w calym regionie porod to wycieczka szpitalnoznawcza