W Elblągu do godziny 17 w wyborach parlamentarnych wzięło udział 38,09 proc. uprawnionych. To podobna frekwencja, jak podczas wyborów prezydenckich. Za trzy godziny lokale wyborcze zostaną zamknięte i rozpocznie się liczenie głosów.
Frekwencja rośnie i na godz. 17 wynosiła 38,09 proc. Oznacza to, że zagłosowało 36 042 osób uprawnionych.
- Najwyższą frekwencję odnotowano w Obwodowej Komisji Wyborczej w Próchniku - 45,45 proc., a najniższą w OBK w Zespole Szkół Inżynierii Środowiska i Usług przy ul. Obrońców Pokoju - 23,37 proc. - informuje Maciej Cichosz, dyrektor Departamentu Spraw Obywatelskich w Urzędzie Miejskim w Elblągu. - Frekwencja w mieście podczas wyborów parlamentarnych jest porównywalna z tą odnotowaną podczas wyborów prezydenckich - różnica wynosi 0,2 proc. - dodaje.
Frekwencja w kraju na godz. 17 wyniosła 38,97 proc., w województwie warmińsko-mazurskim - 33,71 proc., w powiecie elbląskim - 29,49 proc. Głosowanie potrwa do godz. 21. Po zamknięciu lokali wyborczych rozpocznie się liczenie głosów.
- Najwyższą frekwencję odnotowano w Obwodowej Komisji Wyborczej w Próchniku - 45,45 proc., a najniższą w OBK w Zespole Szkół Inżynierii Środowiska i Usług przy ul. Obrońców Pokoju - 23,37 proc. - informuje Maciej Cichosz, dyrektor Departamentu Spraw Obywatelskich w Urzędzie Miejskim w Elblągu. - Frekwencja w mieście podczas wyborów parlamentarnych jest porównywalna z tą odnotowaną podczas wyborów prezydenckich - różnica wynosi 0,2 proc. - dodaje.
Frekwencja w kraju na godz. 17 wyniosła 38,97 proc., w województwie warmińsko-mazurskim - 33,71 proc., w powiecie elbląskim - 29,49 proc. Głosowanie potrwa do godz. 21. Po zamknięciu lokali wyborczych rozpocznie się liczenie głosów.
A