Wąskimi korytarzykami z niskimi sklepieniami oraz metalowymi schodami wiedzie śmiałków droga na wieżę katedralną. Pokonując 366 stopni, wspinamy się na 67,8 m, a tam czeka nagroda - piękny widok. Z bijącym sercem - niektórym przyspiesza ono z emocji, innym ze zmęczenia - patrzymy na Elbląg i okolice. Po rewitalizacji wieża katedry św. Mikołaja jest jedną z atrakcji w mieście. Chyba największą, a na pewno najwyższą. Zobacz film i zdjęcia.
Przez rok wykonano prace konserwatorsko-remontowe ścian zewnętrznych wieży, które zakończyły renowację bryły katedry. Wewnątrz wieży naprawiono istniejące schody, wykonano roboty konserwatorskie ścian i posadzek na poszczególnych poziomach oraz instalację hydrantową i nowe oświetlenie wnętrza.
Czekaliśmy, czekaliśmy i się doczekaliśmy. Dla tych, którzy chcą z wysokości blisko 68 m metrów rzucić okiem na Elbląg i okolice, wieża otworzyła podwoje. Oficjalne otwarcie, co prawda, zaplanowano na przyszły wtorek (21 kwietnia), ale pierwsi odwiedzający już byli na tarasie widokowym.
- Pierwsza stawiła się przy wejściu na wieżę 67-letnia pani Urszula, która na tarasie widokowym umieściła flagę Elbląga - mówi pani Mirosława, przewodniczka z wieży katedralnej. - Byli też uczniowie jednej z elbląskich podstawówek. Najliczniej wieża odwiedzana jest przed południem, a także po godzinie 14.
Ci, którzy chcą popatrzeć na miasto z góry, muszą pokonać 366 schodów, dodam - krętych, idąc wąskimi korytarzami, a następnie wspinając się po metalowej konstrukcji. Jest kilka balkonów, na których można przystanąć, usiąść i odpocząć albo - co też się już zdarzyło - zrezygnować z dalszej wycieczki.
- Czasem ktoś przeliczy się z siłami, ma lęk wysokości nie do opanowania i rezygnuje z dalszej drogi - mówi pan Sebastian, który oprowadza wycieczki. - Najczęściej rezygnacja następuje na poziomie czwartym, czyli na wysokości ok. 46 m.
Jednak ci, którzy na taras widokowym dotrą mogą napawać się pięknym widokiem. Mogą patrzeć na Elbląg i okolice przez ustawione na tarasie lunety. Maksymalnie, jednorazowo na tarasie widokowym może przebywać 15 osób.
Wieża jest czynna od wtorku do piątku w godzinach 10-17, w soboty w godz. 10-14, w niedziele zaś w godz. 14-17. Należy pamiętać, by na zwiedzanie wybrać się najpóźniej na pół godziny przed zamknięciem tarasu. Wstęp na wieżę katedralną jest bezpłatny.
Czekaliśmy, czekaliśmy i się doczekaliśmy. Dla tych, którzy chcą z wysokości blisko 68 m metrów rzucić okiem na Elbląg i okolice, wieża otworzyła podwoje. Oficjalne otwarcie, co prawda, zaplanowano na przyszły wtorek (21 kwietnia), ale pierwsi odwiedzający już byli na tarasie widokowym.
- Pierwsza stawiła się przy wejściu na wieżę 67-letnia pani Urszula, która na tarasie widokowym umieściła flagę Elbląga - mówi pani Mirosława, przewodniczka z wieży katedralnej. - Byli też uczniowie jednej z elbląskich podstawówek. Najliczniej wieża odwiedzana jest przed południem, a także po godzinie 14.
Ci, którzy chcą popatrzeć na miasto z góry, muszą pokonać 366 schodów, dodam - krętych, idąc wąskimi korytarzami, a następnie wspinając się po metalowej konstrukcji. Jest kilka balkonów, na których można przystanąć, usiąść i odpocząć albo - co też się już zdarzyło - zrezygnować z dalszej wycieczki.
- Czasem ktoś przeliczy się z siłami, ma lęk wysokości nie do opanowania i rezygnuje z dalszej drogi - mówi pan Sebastian, który oprowadza wycieczki. - Najczęściej rezygnacja następuje na poziomie czwartym, czyli na wysokości ok. 46 m.
Jednak ci, którzy na taras widokowym dotrą mogą napawać się pięknym widokiem. Mogą patrzeć na Elbląg i okolice przez ustawione na tarasie lunety. Maksymalnie, jednorazowo na tarasie widokowym może przebywać 15 osób.
Wieża jest czynna od wtorku do piątku w godzinach 10-17, w soboty w godz. 10-14, w niedziele zaś w godz. 14-17. Należy pamiętać, by na zwiedzanie wybrać się najpóźniej na pół godziny przed zamknięciem tarasu. Wstęp na wieżę katedralną jest bezpłatny.
A
