Szanuję katolików, jak i niewierzących. Pytanie jeno do dociekliwych - co się działo tutaj, na tej ziemi przed "magicznym" rokiem 966 ? Czy była tu niezamieszkana pustynia? Co wiemy o cywilizacji naszych przodków? O ich kulturze, wierzeniach?. .. zawsze mnie to dziwiło - uczymy się antycznej historii dalekiej Grecji, czy faszystowskiego Imperium Rzymskiego, kompletnie olewając historię, religię własnych przodków. Nie mówiąc o Celtach, Prusach. .. Czy ktoś się uczył nieco więcej o Reakcji Pogańskiej w ochrzczonej już niby Polsce? O jakichś Bezprymach Zapomnianym etc. ? Skąd nasz wieszcz Mickiewicz tyle wiedział o "Dziadach"? Skąd to się wzięło? Jakie podobieństwo ma większość religii?. .. .itd. itp. .. można się nieźle zdziwić (co wcale nie przekreśla naszej drogi w szukaniu "Boga" (w cudzysłowiu, bo to słowo oznacza chyba za każdym razem coś innego dla współczesnych ludzi). Pozdro!
wszędzie gdzie pojawili się chrześcijanie lała sie krew, wytępili Prusów, i inne plemiona, wytępili Inków, Azteków i inne plemiona obu Ameryk i można by to ciągnąć w nieskończoność. Co do polskich katolików to z chrześcijaństwem (poza blokowaniem ulic) nie maja wiele wspólnego a jeśli chodzi o "miłość do bliźniego" lub też tolerancja to są to dla nich zupełnie obce pojęcia, co widać nawet w powyższych komentarzach elbląskich katoli.