Przez cztery lata zasiadał w Sejmie, teraz rezygnuje ze startu w wyborach na kolejną kadencję. Swoją decyzję Wojciech Penkalski ogłosił na Facebooku. Tymczasem do Okręgowej Komisji Wyborczej w Elblągu nie wpłynęła jeszcze oficjalna rezygnacja.
„Podjąłem niczym niewymuszoną, suwerenną decyzję o zaniechaniu działań związanych z reelekcją. Nie będę ubiegał się o mandat posła... Tę decyzję podjąłem świadomie... - napisał Wojciech Penkalski na swoim profilu na Facebooku.
Skąd taka decyzja, skoro miał wystartować w wyborach do Sejmu z pierwszego miejsca na liście Komitetu Wyborczego JOW Bezpartyjni?
„W trzy tygodnie udało mi się przekonać 15 kompetentnych i doświadczonych ludzi, prawdziwych liderów swoich środowisk. Zebraliśmy podpisy i zarejestrowaliśmy się. Niestety taka skuteczność nie była udziałem naszych kolegów z innych okręgów, w wyniku czego nasza lista nie ma statusu ogólnopolskiego. Ordynacja wyborcza jest bezwzględna. Aby uzyskać mandat posła, trzeba przekroczyć 5-procentowy próg wyborczy w całym kraju. Z rejestracją tylko w części okręgów nie mamy żadnych szans na przekroczenie progu wyborczego. Nie wolno oszukiwać ludzi. Nie stać mnie na wprowadzanie ich w błąd, dlatego ja i wielu kandydatów z naszej okręgowej listy, nie chcąc marnować społecznego poparcia, zdecydowaliśmy się na wycofanie z wyborów parlamentarnych – informuje Wojciech Penkalski, który teraz zamierza założyć Stowarzyszenie na Rzecz Rozwoju Regionu z siedzibą w Braniewie.
By rezygnacja była skuteczna, kandydaci muszą o niej powiadomić Okręgową Komisję Wyborczą.
Można to zrobić w każdej chwili przed wyborami, w takiej sytuacji OKW wydaje obwieszczenie, dotyczące danej osoby czy osób i umieszcza je w lokalach wyborczych, jeśli okaże się że nie można już wprowadzić zmian na kartach do głosowania.
Jak się dowiedzieliśmy, żaden wniosek w sprawie rezygnacji posła lub innych osób z JOW Bezpartyjni nie wpłynął jeszcze do Okręgowej Komisji Wyborczej w Elblągu.
Skąd taka decyzja, skoro miał wystartować w wyborach do Sejmu z pierwszego miejsca na liście Komitetu Wyborczego JOW Bezpartyjni?
„W trzy tygodnie udało mi się przekonać 15 kompetentnych i doświadczonych ludzi, prawdziwych liderów swoich środowisk. Zebraliśmy podpisy i zarejestrowaliśmy się. Niestety taka skuteczność nie była udziałem naszych kolegów z innych okręgów, w wyniku czego nasza lista nie ma statusu ogólnopolskiego. Ordynacja wyborcza jest bezwzględna. Aby uzyskać mandat posła, trzeba przekroczyć 5-procentowy próg wyborczy w całym kraju. Z rejestracją tylko w części okręgów nie mamy żadnych szans na przekroczenie progu wyborczego. Nie wolno oszukiwać ludzi. Nie stać mnie na wprowadzanie ich w błąd, dlatego ja i wielu kandydatów z naszej okręgowej listy, nie chcąc marnować społecznego poparcia, zdecydowaliśmy się na wycofanie z wyborów parlamentarnych – informuje Wojciech Penkalski, który teraz zamierza założyć Stowarzyszenie na Rzecz Rozwoju Regionu z siedzibą w Braniewie.
By rezygnacja była skuteczna, kandydaci muszą o niej powiadomić Okręgową Komisję Wyborczą.
Można to zrobić w każdej chwili przed wyborami, w takiej sytuacji OKW wydaje obwieszczenie, dotyczące danej osoby czy osób i umieszcza je w lokalach wyborczych, jeśli okaże się że nie można już wprowadzić zmian na kartach do głosowania.
Jak się dowiedzieliśmy, żaden wniosek w sprawie rezygnacji posła lub innych osób z JOW Bezpartyjni nie wpłynął jeszcze do Okręgowej Komisji Wyborczej w Elblągu.
RG