@woycek - Nie znasz, boś ignorant. Na przykład w 2006 roku Cieśnina została zablokowana, o czym pisał m. in. elbląski dziennikarz GazWybu: "Żegluga po Zalewie Wiślanym została zablokowana przed trzema tygodniami, ponieważ Rosjanie zamknęli dla polskich statków Cieśninę Pilawską. Strona rosyjska mówi twardo: blokada ma trwać, dopóki między Polską a Rosją nie zostanie podpisana nowa umowa międzyrządowa, regulująca sprawę żeglugi po zalewie. Negocjacje, które do tej pory prowadził konsul RP w Kaliningradzie Jarosław Czubiński, nie przyniosły efektu. " Konwencja NZ o Prawie Morza mówi wyraźnie, że Rosja musi dopuścić do żeglugi państwa okołoakwenowe (w tym przypadku jest to tylko Polska) i Rosjanie się do niej formalnie stosują. Ale (!) rezerwują sobie 15-dniowy termin na rozpatrzenie takiego wniosku o przepływ i 12-godzinny termin na ew. odmowę takiego przejścia. Podkreślę jeszcze raz - dotyczy to wyłącznie jednostek pod polską (lub rosyjską;) banderą. Nikt rozsądny nie wyśle statku z ładunkiem do Elbląga, jeśli zgody na przepływ można mu odmówić bez podania przyczyn w ostatniej chwili. A takie przypadki były, proszę zapytać w elbląskim porcie lub kapitanacie. Hashtagi: #PrzekopMierzei,#MierzejaWislana,#OknoNaSwiat
No wszystko pięknie. Jednak jakimś cudem nikt z dyskutantów nie był sobie w stanie przypomnieć nazwy choćby jednego statku. Jachtów nie liczę, bo to ruch turystyczny i inne przepisy.
Polska nie ma i nie miała statków o gabarytach Zalewu Wislanego oprócz białej floty