UWAGA!

Żal za umorzenie

Do elbląskiej Prokuratury Okręgowej wpłynęło zażalenie na umorzenie śledztwa w sprawie domniemanego molestowania na plebanii kościoła św. Brygidy.

Decyzję prowadzących śledztwo zakwestionował jeden z świadków -mieszkaniec okolic Trójmiasta - Piotr J. Przypomnijmy, kiedy o sprawie związanej z księdzem Henrykiem J. zrobiło się w mediach głośno, mężczyzna sam zgłosił się do prokuratury. Przedtem o swoich rzekomych kontaktach z księdzem, które miały mieć miejsce niemal 8 lat temu, opowiedział dziennikarzom.
     Elbląskie postępowanie nie potwierdziło jednak tego, aby informacje Piotra J. były prawdziwe.
     - Zeznania Piotra J. zostały podważone przez inne dowody, jakie udało nam się w tej sprawie zebrać - mówi prokurator Jerzy Waryszak. - Nasze wątpliwości budził także fakt, iż zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa ten świadek złożył dopiero po upływie prawie 8 lat od zdarzenia.
     Piotr J. okazał się dla prokuratury mało wiarygodnym świadkiem, ale ponieważ jego zażalenie wpłynęło w terminie, zostanie ono przekazane do Prokuratury Apelacyjnej w Gdańsku. Zażalenie Piotra J. to na razie jedyne w sprawie domniemanego molestowania na plebanii kościoła św. Brygidy. Termin ich składania upływa za kilka dni.
SZ

Najnowsze artykuły w dziale Wiadomości

Artykuły powiązane tematycznie

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
A moim zdaniem...
  • Czyżby ks.prałat za dotację dla służby zdrowia uzyskał zaświadczenie lekarskie ,że nie był w tym czasie potencjalnie sprawny?
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    Ministrant(2005-01-04)
  • A ja nie wierzę ze ksiądz jeżdził pozyczonym samochodem.
  • Jest to za powazne oskarzenie, gdzie mozna polegac tylko na zeznaniach swiadk, swiadek powienien przejsc test: The Lie Detector Test , /test wykrywajacy klamstwo, lub potwierdzajacy prawdomownosc swiadka, poszkodowanego w tym wypadku/ ale czytakie urzadzenia posaiada policja, czy prokuratura w Polsce, ???/ Policja sama powinna o tym pomyslec, aby swiadek mial przeprowadzony ten test, bo byc moze ksiadz dopuscil sie pzrestepstwa, /co bylo 8 lat temu/ i same zeznania swiadka - poszkodowanego nie pomoga w sprawie.
  • >>>Ola Te jak to nazwalaś LIE Detectory są na wyposażeniu specjalistycznych pracowni kryminalistycznych w Polsce. Warto jednak wiedzieć, że co do zasady nie jest dozowolone ich użycie w postępowaniu karnym. Zgodnie bowiem z art. 171 par. 4 pkt 2 kpk niedopuszczalne jest stosowanie środków technicznych mających na celu kontrolę nieświadomych reakcji organizmu soby poddanej badaniu. Materialy uzyskane w ten sposób nie mogą stanowić dowodu w postępowaniu karnym. Ustawa przewiduje jedynie możliwość zastosowania tzw. "wykrywacza kamstw" za zgodą badanej osoby w celu ograniczenia kręgu osób podejrzanych lub ustalenia wartości dowodowj ujawnionych śladów (art. 192a par. 2 kpk). Poza tym urządzenia te nie wykrywają kamstwa - to jest taki chwyt dla wprawienia w zachwyt (lub przestraszenia) osób niezorientowanych. W rzeczywistości ich zadanie polega na ustaleniu związku emocjonalnegoosoby badanej z jakimś zjawiskiem - np. z elementami czynu przestępnego
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    Bartek(2005-01-04)
  • Bartek masz 100% racji,ale moze by wezwac jakiegos jasnowidza???????????????i znowu bedzie cud w PR
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    obserwator(2005-01-05)
  • Oczywiscie Bartku masz racje, dziekuje za odpowiedz.
Reklama