ja tam myślę ze Tusk z wiatrem nie ma nic wspólnego (chyba że naje się za dużo grochówki), lecz mądrzy i przewidujący ludzie od dawna wskazywali na dziury w ordynacji wyborczej, mało tego były też inicjatywy ustawodawcze, aby tego bubla ustawowego naprawić, a właśnie PO na czele z Tuskiem wszystko to wywalili do kosza i udawali że jest ok. No i teraz należy zadać sobie pytanko dlaczego udawali? A na to pytanie każdy powinien sobie sam odpowiedzieć, a pomocne w myśleniu nad odpowiedzią niech będzie star Polskie przysłowie że mądrej głowie dość po słowie.