Widzisz, w Polsce jest tak, że wybieramy Posła z danego regionu, z danej partii politycznej i koniec. Poseł idzie sobie do sejmu, tam bierze udział w posiedzeniach sejmu, głosuje zgodnie z dyscypliną, zasiada w komisjach itp, ale region z którego go wybrano, już go nie obchodzi. A zobaczcie jak jest w USA, tam senator pamięta o swoim okręgu, lobbuje za sprawami, które go dotyczą. Tak, więc dopóki, dalej będą ludzie głosować na partię, a nie na ludzi, doputy tak będzie u Nas, bo pomimo tego, że dany poseł nie zrobił KOMPLETNIE NIC dla swojego miasta, to i tak zostaje wybrany na nast. kadencję, bo jest "jedynką" na liście Partii.
A czy Pan Wroblewski pamiętal o elblazanach jak został Radnym Miasta Elbląg??Olal nas wtedy ciepłym moczem i wybrał ciepłą posadzę w Olsztynie i zrezygnował z mandatu radnego...nikt już tego nie pamięta,a szkoda;(