nic PiSowi nie zaszkodziło. Ani afery związane z sędziami, ani oszustwa podatkowe na wynajmie kamienicy, ani ful kasy wydane z państwowych pieniędzy na wycieczki samolotem do domu. PiS obecnie jest sam sobie sędzią sam sobie katem. Taki Ziobro na ten przykład sam siebie będzie rozliczał za swoje błędy. Wystarczy dać głupiemu człowiekowi troszkę pieniążków i już głosik kupiony. Jak zapytasz zwolennika PiSu czemu na nich głosuje to nie powie, że zbudowali drogi, dali pracę czy poprawili służbę zdrowia. Dla elektoratu PiSu najważniejsze jest, że coą dają (pieniądze) a inni nie dawali. Może najwyższy czas zapracować a nie brać