W piątek i sobotę na drogach powiatu elbląskiego doszło do kilku groźnych wypadków drogowych. Nieuwaga, brawura i alkohol - to są ich przyczyny.
Do pierwszego zdarzenia doszło w miejscowości Bielnik. 24-letni Sebastian O. jadąc Fordem Escortem stracił na łuku drogi panowanie nad samochodem. Auto wpadło do rowu i uderzyło w drzewo. Do szpitala trafiło dwóch pasażerów. Sebastian O. za to - do policyjnej izby zatrzymań. Okazało się, że w wydychanym powietrzu miał prawie dwa promile alkoholu.
Kolejny wypadek miał miejsce na skrzyżowaniu ulicy Żuławskiej z droga krajową nr 7. Opel Vectra kierowany przez 30-letnią kobietę nie ustąpił pierwszeństwa przejazdu Fiatowi Seiceno. Doszło do zderzenia. Kierowca oraz pasażer Fiata doznali ogólnych obrażeń ciała i zostali odwiezieni do szpitala.
Z kolei w Pogrodziu kierujący Audi 80 41-letni mieszkaniec Elbląga nie dostosował prędkości do panujących na drodze warunków. Samochód wpadł w poślizg, zjechał na lewą stronę drogi i wywrócił się na dach. Ranna została 16-letnia pasażerka auta. Ma uraz kręgosłupa.
Następny wypadek miał miejsce na "siódemce" w okolicach Elbląga. Kierujący Renault Clio pijany 46-latek podczas wyprzedzania Renault Laguna uderzył w lewy bok pojazdu. Kierujący Laguną stracił panowanie nad pojazdem i zjechał do przydrożnego rowu. Do szpitala trafiły trzy osoby - kierowca oraz dwóch pasażerów Laguny. Po opatrzeniu zostali jednak zwolnieni do domów. Sprawca zdarzenia miał w wydychanym powietrzu 2,25 promila alkoholu.
Kolejny wypadek miał miejsce na skrzyżowaniu ulicy Żuławskiej z droga krajową nr 7. Opel Vectra kierowany przez 30-letnią kobietę nie ustąpił pierwszeństwa przejazdu Fiatowi Seiceno. Doszło do zderzenia. Kierowca oraz pasażer Fiata doznali ogólnych obrażeń ciała i zostali odwiezieni do szpitala.
Z kolei w Pogrodziu kierujący Audi 80 41-letni mieszkaniec Elbląga nie dostosował prędkości do panujących na drodze warunków. Samochód wpadł w poślizg, zjechał na lewą stronę drogi i wywrócił się na dach. Ranna została 16-letnia pasażerka auta. Ma uraz kręgosłupa.
Następny wypadek miał miejsce na "siódemce" w okolicach Elbląga. Kierujący Renault Clio pijany 46-latek podczas wyprzedzania Renault Laguna uderzył w lewy bok pojazdu. Kierujący Laguną stracił panowanie nad pojazdem i zjechał do przydrożnego rowu. Do szpitala trafiły trzy osoby - kierowca oraz dwóch pasażerów Laguny. Po opatrzeniu zostali jednak zwolnieni do domów. Sprawca zdarzenia miał w wydychanym powietrzu 2,25 promila alkoholu.
OP