56-letni Władysław D. odpowie za wycięcie i kradzież drewna w okolicach pochylni na Kanale Elbląskim. Mężczyzna podejrzany jest o wycinanie drzew i kradzież blisko 17 metrów sześciennych drewna różnych gatunków. Grozi mu do 5 lat pozbawienia wolności.
- Władysław D. najpierw ściął wybrane wcześniej drzewa a następnie pociął je i przygotował do załadowania na przyczepę ciągnika - informuje st. post. Krzysztof Nowacki, oficer prasowy KMP w Elblągu. - Swojego planu jednak nie zrealizował ponieważ na miejscu pojawił się policyjny patrol z Pasłęka. Jak się okazało, mężczyzna ma na swoim koncie nie tylko tę kradzież drewna. Funkcjonariusze udowodnili mu również inny czyn, w którym jego łupem padło kilkanaście metrów sześciennych drewna. Teraz 56-latek odpowie przed sądem za kradzież. Grozi mu do 5 lat pozbawienia wolności.
oprac. PD