UWAGA!

Dźgnął w serce i zabił. Dwanaście lat dla zabójcy braniewianki

 Elbląg, Andrzej K. przed elbląskim Sądem Okręgowym
Andrzej K. przed elbląskim Sądem Okręgowym (fot. Michał Skroboszewski)

Dźgał w ramię, w kark, w plecy. Dwa razy trafił w serce i to właśnia te rany przyniosły śmierć. Po kilku godzinach mężczyzna został zatrzymany przez policję i przyznał się do zabójstwa. Andrzej K., który w zeszłym roku zamordował 30- letnią mieszkankę Braniewa, stanął przed elbląskim Sądem Okręgowym.

Do tragedii doszło 11 lipca ub.r. na klatce schodowej w jednym z bloków przy ul. Szkolnej w Braniewie. To tam, ok. godz. 5 rano, Andrzej K. zaatakował 30- letnią braniewiankę - Ewę P. - i zadawał jej ciosy nożem. Dźgał w ramię i twarz, w kark, w plecy, dwa razy trafił również w serce. To właśnie te rany kłute były bezpośrednią przyczyną zgonu. Ratownicy, którzy przybyli na miejsce, próbowali reanimować ofiarę. Niestety kobieta zmarła.
       Wezwano policję, która obejrzała miejsce zdarzenia, zabezpieczyła ślady i przepytała tych, którzy mogli coś na ten temat wiedzieć. Kilka godzin później 44- letni mężczyzna został zatrzymany, jeszcze tego samego dnia usłyszał zarzut zabójstwa, przyznał się do niego i złożył wyjaśnienia.
       Dziś (13 listopada) Andrzej K. stanął przed elbląskim Sądem Okręgowym. Na wniosek obrońcy, z uwagi na "intymne relacje, jakie łączyły oskarżonego z pokrzywdzoną oraz drastyczność zdarzenia", sędzia Marek Nawrocki zdecydował o wyłączeniu jawności.
       Mężczyzna dobrowolnie poddał się karze i dostał karę 12 lat pozbawienia wolności.
mw

Najnowsze artykuły w dziale Prawo i porządek

Artykuły powiązane tematycznie

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
Reklama