Tylko wczoraj (26 czerwca) elbląscy policjanci zatrzymali sześciu nietrzeźwych kierujących. Rekordzista miał trzy promile alkoholu w organizmie. Teraz odpowie nie tylko za jazdę pod wpływem alkoholu, ale i za niestosowanie się do orzeczenia sądu. Mężczyzna miał bowiem zakaz kierowania do 2019 roku.
Policjanci z ruchu drogowego zatrzymali 51-latka, który w miejscowości Rozgart kierował vw passatem. Od mężczyzny czuć było silny zapach alkoholu. To, że jest pijany, potwierdziło również badanie alkotestem, dając wynik trzach promili. Dodatkowo funkcjonariusze ustalili, że 51-latek ma orzeczony sądowy zakaz kierowania wszelkimi pojazdami do listopada 2019 roku. Powodem samej interwencji było to, że chwilę wcześniej spowodował kolizję drogową.
Inny zatrzymany wczoraj mężczyzna miał 0,64 promila. Patrol ruchu drogowego trafił na niego w Gronowie Górnym. 68-latek jechał vw golfem. Zatrzymano mu prawo jazdy, a auto przekazano innej trzeźwej osobie.
41-latek kierujący seatem a zatrzymany około godz. 20 na ul. Odzieżowej również posiadał sądowy zakaz kierowania pojazdami. Mężczyzna nie był trzeźwy. Badanie alkotestem wykazało 0,6 promila. W połączeniu z sądowym zakazem daje to możliwość zaostrzenia kary. Jej górna granica w takim przypadku to 5 lat pozbawienia wolności.
Inny zatrzymany wczoraj mężczyzna miał 0,64 promila. Patrol ruchu drogowego trafił na niego w Gronowie Górnym. 68-latek jechał vw golfem. Zatrzymano mu prawo jazdy, a auto przekazano innej trzeźwej osobie.
41-latek kierujący seatem a zatrzymany około godz. 20 na ul. Odzieżowej również posiadał sądowy zakaz kierowania pojazdami. Mężczyzna nie był trzeźwy. Badanie alkotestem wykazało 0,6 promila. W połączeniu z sądowym zakazem daje to możliwość zaostrzenia kary. Jej górna granica w takim przypadku to 5 lat pozbawienia wolności.
Krzysztof Nowacki, oficer prasowy KMP w Elblągu