Ponad 1300 metrów nieoznakowanych sieci postawionych na sandacze wykryli wczoraj (2 października 2007 r.) podczas patrolu na Zalewie Wiślanym funkcjonariusze Placówki Morskiego Oddziału Straży Granicznej w Krynicy Morskiej.
- Patrolem objęto rejon Krynica Morska - Tolkmicko - Kąty Rybackie - opowiada kmdr por. Grzegorz Goryński, rzecznik prasowy Komendanta Morskiego Oddziału Straży Granicznej im. płk Karola Bacza w Gdańsku. - W trakcie kontroli funkcjonariusze Placówki SG z pokładu jednostki SG-055 ujawnili w jego południowo-zachodniej części i podjęli z wody 33 sieci postawione przez kłusowników o łącznej długości 1320 metrów. Były one zastawione w rejonie stawy „Elbląg” na sandacze. Siatki te nie były oznakowane zgodnie z przepisami, a postawiono je na butelkach po wodzie mineralnej. Ich oczka były mniejsze i umożliwiały połów małych ryb. Zabezpieczony sprzęt przekazany zostanie do Obwodu Ochrony Wybrzeża w Sztutowie.
Kłusownictwo na akwenach wodnych Zalewu Wiślanego - w ocenie działających tam funkcjonariuszy Morskiego Oddziału Straży Granicznej - nasila się szczególnie wiosną i jesienią. Wzrasta również zuchwałość osób trudniących się tym procederem. Tego roku funkcjonariusze Placówki SG z Krynicy Morskiej ujawnili i zabezpieczyli łącznie prawie 8,5 kilometra sieci należących do kłusowników.
Kłusownictwo na akwenach wodnych Zalewu Wiślanego - w ocenie działających tam funkcjonariuszy Morskiego Oddziału Straży Granicznej - nasila się szczególnie wiosną i jesienią. Wzrasta również zuchwałość osób trudniących się tym procederem. Tego roku funkcjonariusze Placówki SG z Krynicy Morskiej ujawnili i zabezpieczyli łącznie prawie 8,5 kilometra sieci należących do kłusowników.
oprac. PD