UWAGA!

Kradzież u jubilera

Policjanci zatrzymali dwóch mężczyzn, którzy ukradli srebrny łańcuszek z jednego z elbląskich sklepów jubilerskich.

Do sklepu jubilerskiego przy ulicy Nitschmana weszło dwóch młodych mężczyzn. Zainteresowała ich srebrna biżuteria.
     - Podczas prezentowania towaru przez ekspedienta mężczyźni chwycili jeden ze srebrnych łańcuszków i chcieli z nim wybiec ze sklepu - mówi Alina Zając, rzecznik prasowy KMP w Elblągu. - Na drodze stanął im właściciel. Złodzieje odepchnęli go i zaczęli uciekać. Nie odbiegli jednak zbyt daleko, bo zatrzymali ich policjanci.
     Skradziony łańcuszek odzyskano, a złodzieje - 28-letni Maciej Ch. i 17-letni Radosław K. - trafili do policyjnego aresztu.
A

Najnowsze artykuły w dziale Prawo i porządek

Artykuły powiązane tematycznie

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
A moim zdaniem... (od najstarszych opinii)
  • A ile wart byl ten łańcuszek?? 50 zł?? Szkoda słów Taka mamy dzisiaj młodzież
  • pewnie wybierali sie na jakas impre i potrzebowali prezentu dla gospodyni
  • 28 lat to mlodizez ehehe
  • lać odrazu za takie coś wtedy to bedzie porzadek
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    terminator(2004-11-03)
  • Łał! Spektakularna akcja elbląskich milicjantów zakończyła się 100%owym powodzeniem. Milicjanci w szalonym pościgu rozbili 3 samochody osobowe marki CzinkłeCzento i zgubili trzy sztuki broni gazowej i psa tropiącego. Raport z pościgu nie wspomina juz o rozerwanej podkoszulce od Mikołaja (firmy Henderson) jednego z funkcjonariuszy oraz porysowanych państwowych kajdankach drugiego z nich. Przestępcy schywtani za łańcuszki jeszcze z komunii św., zostali spętani sznurówkami obuwa sportowego marki Sprandi, wzruszeni opowieścią o niedoli właścicieli rozbitych cieniasów zostali doprowadzeni przed pijane oblicze sędziego, który ze wzgledu na niską szkodliwość społeczną czynu gorżąc im palcem wskazującym dłoni lewej wypuścił do domostw. Milicjanci oddali skradzoy łańcuch srebrny niebagatelnej wartości 50 zyli i otrzymali po 2 odznaki wzorowego funkcjonariusza milicji (po 35 zyli kazda). Budżet PRL jest w tzw. plecy 90 zyli. PS Pies tropiący (szt. 1) sie kurde znalazł był w schronisku dla bezdomniaków. Inny milicjant w amoku opylił go za 10 zyli.
  • Ojej, jakie dowcipne - mam nadzieje ze nastepnym razem gdy gnoj wyrwie ci komorke nie bedzie w poblizu tych smiesznych "milicjantow". Kretyn jestes
  • : /
  • Hube nie rozumiem po co te kpiny. To chyba dobrze ze udalo sie zlapac złodziei.
  • Bo HUBE jest zawsze na mnie , a dlaczego bo tak bo właśnie zaczyna mu się okres.!!!!!!!!!!!!!!
  • Hube glabie ciesz sie,ze Tobie grabek albo lopatki nie zwineli,to dopiero bylby lament...oj oj oj
Reklama