UWAGA!

Okradł kuzynkę z antyków

 Elbląg, Okradł kuzynkę z antyków
fot. nadesłana

Policjanci kryminalni zatrzymali 16-latka, który zamiast opiekować się domem kuzynki, przebywającej w Niemczech, okradł ją z antyków oraz sprzętu RTV i AGD. Wartość skradzionych rzeczy to 25 tys. złotych. Policjanci odzyskali już część mienia. 16-latek odpowie przed sądem rodzinnym i nieletnich.

28-letnia pokrzywdzona kilka lat temu wyjechała do Niemiec. Tam otworzyła działalność, zarobiła pieniądze i kupiła w Elblągu dom. W rodzinnym mieście pojawiała się kilka razy w roku, a jej dobra miała doglądać rodzina, również 16-letni kuzyn. Z zagranicy przyjechała w minioną niedzielę i odkryła, że w domu brakuje sprzętu RTV i AGD oraz zbioru zabytkowych kielichów i dzbanków o wartości 12 tys. złotych. Kobieta złożyła zawiadomienie w sprawie kradzieży, a policjanci po dwóch dniach zatrzymali sprawcę. Okazał się nim 16-letni kuzyn kobiety, który wczoraj przyznał policjantom, że od początku marca br. wynosił z domu wartościowe rzeczy. 4 marca jego łupem padła nawet pralka. Wspólnie z kolegami wyniósł ją z mieszkania kuzynki, zamówił taksówkę i chciał ją spieniężyć. Jednak żaden lombard nie chciał jej przyjąć. Żeby opłacić transport zostawił ją kierowcy. Policjanci dotarli do mężczyzny i odzyskali pralkę. Również 10 skradzionych kielichów i dzbanków ze stali szlachetnej trafiło w ręce policjantów. Zostały zabezpieczone w jednym z elbląskich sklepów ze „starociami”. 16-latek zostawił je tam za 60 zł. Michał M. trafił do policyjnej izby dziecka w Gdańsku. Okazało się, że od dwóch tygodni jest na ucieczce z Młodzieżowego Ośrodka Wychowawczego w Lidzbarku Warmińskim. Teraz o jego dalszym losie zadecyduje sąd rodzinny i nieletnich.
      
Jakub Sawicki, KMP Elbląg

Najnowsze artykuły w dziale Prawo i porządek

Artykuły powiązane tematycznie

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
A moim zdaniem...
  • To już nawet bliskiej rodzinie nie można ufać. Co za porąbane czasy. :(
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    2
    0
    ambroży(2014-03-20)
  • Na fotografii - jeśli są to owe skradzione fanty - nie ma złamanego antyku. Te rzeczy pochodzą z lat 70.XX w. zrobione są z cyny nie ze stali. Lepiej niech poszkodowana też ściga tego kto jej tę " kolekcje" sprzedał za 12 tyś. Brutalnie mówiąc sklep ze starociami zapłacił niemal uczciwie.
  • " Zabytkowe kielichy ze stali szlachetnej " buhahaha. .. ..
Reklama