Podpis:
Jakim sądem, kiedyś milicjant jak złapał rowerzystę po pijaku to wetylki wykręcił i tyle w temacie, a tu sądy i tak się trwoni nasze podatki.
wętylki to wykręcali znajomym, dla obcych niebyło to tamtonie to, tylko wio na kolegium albo jak ostatnio sąd grodzki i było po sprawie. Tam doje. .. .li parę setek do płacenia +godziny społecznie, i to starczylo. po co sądy??wyroki???