Ponad 3 promile alkoholu w wydychanym powietrzu miał 36-letni kierowca ciągnika siodłowego DAF z naczepą, którego po pościgu na krajowej „siódemce”, zatrzymali elbląscy policjanci.
Wczoraj (29 października) na krajowej „siódemce” policjanci próbowali zatrzymać do kontroli drogowej kierowcę ciągnika siodłowego DAF z naczepą. Mężczyzna zignorował ich znaki więc radiowóz ruszył za nim w pościg. W okolicach Janowa policjanci zatrzymali w końcu pojazd.
- 36-letni Dariusz Z. miał ponad 3 promile alkoholu w wydychanym powietrzu – mówi Jakub Sawicki z zespołu prasowego KMP w Elblągu. - Trafił do policyjnej celi.
W tym przypadku policjanci wyeliminowali olbrzymie zagrożenie jakie stanowił nietrzeźwy kierowca.
- Apelujemy aby wszelkie zaobserwowane, a nienaturalne odruchy kierowcy, np. jazda wężykiem, mogące świadczyć o stanie nietrzeźwym kierującego, niezwłocznie zgłaszać pod nr 997 – mówi Jakub Sawicki. – Jednocześnie przypominamy, że prowadzenie pojazdu w stanie nietrzeźwym to przestępstwo. Oprócz straty prawa jazdy, grozi za to kara do 2 lat więzienia.
- 36-letni Dariusz Z. miał ponad 3 promile alkoholu w wydychanym powietrzu – mówi Jakub Sawicki z zespołu prasowego KMP w Elblągu. - Trafił do policyjnej celi.
W tym przypadku policjanci wyeliminowali olbrzymie zagrożenie jakie stanowił nietrzeźwy kierowca.
- Apelujemy aby wszelkie zaobserwowane, a nienaturalne odruchy kierowcy, np. jazda wężykiem, mogące świadczyć o stanie nietrzeźwym kierującego, niezwłocznie zgłaszać pod nr 997 – mówi Jakub Sawicki. – Jednocześnie przypominamy, że prowadzenie pojazdu w stanie nietrzeźwym to przestępstwo. Oprócz straty prawa jazdy, grozi za to kara do 2 lat więzienia.
A