UWAGA!

Przed sąd za postrzelenie dwóch braci

 Elbląg, Strzały padły w kwietniu 2017 r. na parkingu przy ul. Kosynierów Gdyńskich
Strzały padły w kwietniu 2017 r. na parkingu przy ul. Kosynierów Gdyńskich (fot. MS, arch. portEl)

W czerwcu ruszy proces w sprawie strzelaniny na ul. Kosynierów Gdyńskich w Elblągu. Ranni zostali wówczas dwaj bracia. Prokuratorzy zarzucili 37-letniemu Rafałowi Sz., że z chęci zemsty oddał kilka strzałów, a jego partnerce Dominice, że udzieliła pomocy w usiłowaniu zabójstwa. Oskarżeni nie przyznają się do winy, twierdzą, że działali w obronie własnej.

Do strzelaniny doszło w kwietniu 2017 r. na parkingu przy ul. Kosynierów Gdyńskich. Padło osiem strzałów, ranni zostali dwaj bracia: 20- i 30-latek. Według śledczych strzelał 37-letni Rafał Sz.
       - Sprawca na miejsce został przywieziony przez konkubinę, padło osiem strzałów - mówił rok temu prokurator Jan Hrybek, naczelnik Wydziału I Śledczego Prokuratury Okręgowej w Elblągu. - Wobec dwóch osób został zastosowany tymczasowy areszt, powołani zostali biegli m.in. z zakresu psychiatrii, psychologii, balistyki. Trwa gromadzenie materiałów.
       Ostatecznie po trwającym prawie dwa lata prokuratorskim śledztwie do Sądu Okręgowego w Elblągu został skierowany akt oskarżenia wobec tymczasowo aresztowanego Rafała Sz. oraz Dominiki Sz., wobec której jest zastosowany dozór policji z zakazem opuszczania kraju oraz środek zapobiegawczy w postaci poręczenia majątkowego.
       "Rafał Sz. został oskarżony o to, że działając w bezpośrednim zamiarze pozbawienia życia, w wyniku motywacji zasługującej na szczególne potępienie - z chęci zemsty usiłował pozbawić życia dwóch mężczyzn, poprzez oddanie w ich kierunku, z bliskiej odległości nie mniej niż ośmiu strzałów z broni palnej na skutek czego pokrzywdzeni doznali ran postrzałowych w obrębie ud naruszających czynności ich narządu ruchu na okres powyżej 7 dni, lecz zamierzonego celu sprawca nie osiągnął z uwagi na interwencję osób trzecich - mieszkańców pobliskich budynków i natychmiastową pomoc medyczną. Rafałowi Sz. zarzucono również posiadanie bez wymaganego zezwolenia broni palnej w postaci pistoletu i co najmniej 8 sztuk amunicji" - podają prokuratorzy.
       Z kolei Dominice Sz. prokurator zarzuca udzielenie pomocy Rafałowi Sz . w usiłowaniu zabójstwa.
       - Podczas śledztwa oskarżeni nie przyznali się do popełnienia zarzucanych im czynów i przedstawili swoją wersję zdarzenia, z której wynikało iż sami zostali zaatakowani przez inne osoby - pokrzywdzonych - informuje Prokuratura Okręgowa. - Te osoby miały maczetę, siekierę, miotacz gazu. Działając w obronie własnej Rafał Sz. oddał do sprawców strzały z pistoletu. Wystrzelił cały magazynek, po czym uciekli.
       Proces ruszy 12 czerwca przed Sądem Okręgowym w Elblągu.
      
A

Najnowsze artykuły w dziale Prawo i porządek

Artykuły powiązane tematycznie

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Uwaga! Opinia zostanie zamieszczona na stronie po zatwierdzeniu przez redakcję.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
Reklama