Drogi Czytelniku,
uprzejmie informujemy, że w związku z wejściem w życie Rozporządzenia o Ochronie Danych Osobowych stworzyliśmy zgodną z nim politykę prywatności. Regulacje RODO zmuszają nas do wystąpienia z prośbą do Ciebie o zaakceptowanie jego postanowień, chociaż z praktycznego punktu widzenia nic się nie zmienia w sposobie korzystania z naszego serwisu.
Jedyną rzeczą, która może budzić Twoje obawy jest profilowanie. Wyjaśniamy, że w naszym przypadku, tak jak dotychczas, skutkuje ono wyłącznie tym, że jeśli uprzednio byłeś/aś na stronie jakiegoś biura podróży, to z dużym prawdopodobieństwem nasi zaufani partnerzy reklamowi tacy jak Google serwować będą banery z widokami złocistych plaż.
Prosimy zapoznać się z polityką prywatności stosowaną na naszej stronie i zaakceptować jej postanowienia.
Za rozbój i usiłowanie zabójstwa odpowie 31-letni Michał G. ps. "Gąsior", który w październiku 2014 zaatakował pracownicę zakładu bukmacherskiego przy ul. Gwiezdnej. Tłukł kobietę drewnianą pałką po głowie, kopał i dusił, a następnie ukradł pieniądze z kasy i uciekł. Akt oskarżenia w tej sprawie trafił do Sądu Okręgowego w Elblągu.
- Przyznał się do zarzucanego mu czynu, ale składał wyjaśnienia tylko co do tego, co robił po ucieczce z miejsca zdarzenia – mówiła w listopadzie ub. r. prokurator Jolanta Rudzińska. - Co do zdarzenia, w zasadzie nie chciał nic powiedzieć, twierdząc, że chce o tym zapomnieć.
Pokrzywdzona opowiadała śledczym, jak Michał G. walił ją drewnianą pałką, kopał, dusił, przekręcał głowę jakby chciał jej skręcić kark. W efekcie w ciężkim stanie trafiła do szpitala. Uszła z życiem, ale straciła oko.
Michał G. został poddany obserwacji psychiatrycznej, a biegli orzekli, że w chwili popełnienia czynu był poczytalny. "Gąsior" chciał na rozprawę poczekać na wolności, ale Sąd Apelacyjny w Gdańsku odrzucił jego wniosek o uchylenie tymczasowego aresztu, a 19 czerwca prokuratura skierowała do Sądu Okręgowego Elblągu akt oskarżenia.
- Michałowi G. zostały postawione dwa zarzuty - informuje Jolanta Rudzińska, Prokurator Rejonowy w Elblągu. - Pierwszy dotyczy rozboju. Mężczyzna jest oskarżony o to, że zadał Beacie S. uderzenia niebezpiecznym narzędziem przypominającym pałkę, w okolice głowy. Zabrał 3317,50 zł. Za to grozi kara od 3 lat pozbawienia wolności. Drugi zarzut jest znacznie poważniejszy - kontynuuje prokurator Rudzińska. - Chodzi o usiłowanie popełnienia zbrodni zabójstwa poprzez wielokrotne zadawanie pokrzywdzonej ciosów niebezpiecznym narzędziem, duszenie, kopanie. Od działania odstąpił, bo został spłoszony przez klienta zakładu bukmacherskiego, ale spowodował u Beaty S. ciężkie kalectwo. To czyn zagrożony karą od 12 lat więzienia, 25 lat lub dożywocia - kończy Prokurator Rejonowy.
wątki Pokazuj od
najnowszych Pokazuj od budzących
największe emocje
-
Zgłoś do moderacji
Odpowiedz
21 2turban(2015-06-26)
-
Zgłoś do moderacji
Odpowiedz
26 17456(2015-06-26)
-
Zgłoś do moderacji
Odpowiedz
36 4(2015-06-26)
-
Zgłoś do moderacji
Odpowiedz
18 1(2015-06-26)
-
Zgłoś do moderacji
Odpowiedz
21 1józekpolskab...(2015-06-26)
-
Zgłoś do moderacji
Odpowiedz
12 0wnerwiony(2015-06-26)
-
Zgłoś do moderacji
Odpowiedz
16 0ambroży(2015-06-26)
-
Zgłoś do moderacji
Odpowiedz
14 0(2015-06-26)
-
Zgłoś do moderacji
Odpowiedz
14 1(2015-06-26)
-
Zgłoś do moderacji
Odpowiedz
17 0(2015-06-26)
-
Zgłoś do moderacji
Odpowiedz
14 0(2015-06-26)
-
Zgłoś do moderacji
Odpowiedz
1 5:):):))(2015-06-27)