14-letni Piotr i 15-letni Tomasz ukradli znajomemu klucze od garażu, a następnie jeździli po mieście skradzionym fiatem 126p. Teraz zajmie się nimi sąd rodzinny i nieletnich.
Wczoraj (18 grudnia) około godziny 23.40 przy ulicy Radomskiej w Elblągu policjanci z „patrolówki" zatrzymali 14-letniego Piotra i 15-letniego Tomasza, którzy poruszali się skradzionym przy ulicy Freta fiatem 126p. Na widok radiowozu 14-letni kierowca zmienił nagle kierunek jazdy. Po chwili jednak nieletni trafili w ręce funkcjonariuszy.
- Jak się okazało, chłopcy odprowadzili do domu swojego znajomego – informuje Justyna Grzeczka z zespołu prasowego KMP w Elblągu. - Wtedy ukradli z kieszeni jego kurtki klucze od samochodu i garażu, skąd zabrali „malucha”. Funkcjonariusze wyczuli wyraźną woń alkoholu od 14-letniego kierowcy – dodaje Justyna Grzeczka. - Badanie wykazało u niego około 0,7 promila alkoholu w organizmie.
Skradziony samochód trafił do właściciela, a 14-letni Piotr i 15-letni Tomasz do policyjnej izby dziecka. Teraz zajmie się nimi sąd rodzinny i nieletnich.
- Jak się okazało, chłopcy odprowadzili do domu swojego znajomego – informuje Justyna Grzeczka z zespołu prasowego KMP w Elblągu. - Wtedy ukradli z kieszeni jego kurtki klucze od samochodu i garażu, skąd zabrali „malucha”. Funkcjonariusze wyczuli wyraźną woń alkoholu od 14-letniego kierowcy – dodaje Justyna Grzeczka. - Badanie wykazało u niego około 0,7 promila alkoholu w organizmie.
Skradziony samochód trafił do właściciela, a 14-letni Piotr i 15-letni Tomasz do policyjnej izby dziecka. Teraz zajmie się nimi sąd rodzinny i nieletnich.
oprac. A