Cztery sukienki o łącznej wartości 1200 złotych padły łupem 25-letniego Damiana H. Mężczyzna wybiegł ze sklepu, a przed goniącym go przechodniem próbował ukryć się w... budynku sądu. Tu został zatrzymany i tu będzie musiał wrócić, by przed obliczem Temidy odpowiedzieć za kradzież rozbójniczą.
Zdarzenie rozegrało się wczoraj (3 sierpnia) około godziny 10.30 w okolicy Pl. Konstytucji. Idący ulicą 51-letni mężczyzna zobaczył wybiegającego ze sklepu 25-latka oraz krzyczącą kobietę: „Złodziej, złodziej!”. Ruszył za nim w pościg. 25-latek był widocznie tak zdesperowany, że próbował ukryć się w budynku sądu. Tu wywiązała się szarpanina pomiędzy goniącym a ściganym. Z pomocą pośpieszył pracownik ochrony. 25-letni Damian H. ciągle próbował uciekać i zadawał nawet ciosy obezwładniającym go mężczyznom. Ci jednak sprawnie poradzili sobie z młodym złodziejem. Na miejsce wezwano policję. Funkcjonariusze przejęli 25-latka. Odzyskano także 4 sukienki, które 25-latek miał w swoim plecaku.
Damian H. w najbliższym czasie ponownie odwiedzi budynek sądu, który i tak jest mu dobrze znany. Mężczyzna bowiem wielokrotnie wchodził w konflikt z prawem. Głównie odpowiadał za kradzieże. Policjanci prowadzący sprawę za pośrednictwem prokuratury będą wnioskować o tymczasowe aresztowanie 25-latka. Za kradzież rozbójniczą mężczyźnie może grozić kara nawet do 10 lat pozbawienia wolności.
Damian H. w najbliższym czasie ponownie odwiedzi budynek sądu, który i tak jest mu dobrze znany. Mężczyzna bowiem wielokrotnie wchodził w konflikt z prawem. Głównie odpowiadał za kradzieże. Policjanci prowadzący sprawę za pośrednictwem prokuratury będą wnioskować o tymczasowe aresztowanie 25-latka. Za kradzież rozbójniczą mężczyźnie może grozić kara nawet do 10 lat pozbawienia wolności.
mł. asp. Krzysztof Nowacki, oficer prasowy KMP w Elblągu