I ostatni już Belg z mojej kolekcji. Powiem jedno. Jestem pod wielkim wrażeniem tego piwa. Mega przyjemny i intensywny aromat cappuccino, czekolady, orzechów. W smaku jeszcze lepiej. Degustując je miałem wrażenie jakbym pił likier cappuccino. Na wielki plus bardzo szlachetna nuta alkoholowa, która dopełniała całość. Jednym słowem bardzo dobre piwo. Polecam. Wasze zdrowie. Pozdrawiam.



"Życie jest zbyt krótkie, żeby pić kiepskie piwo"

[allegro.pl]



Podwładny powinien przed obliczem przełożonego mieć wygląd lichy i durnowaty, tak by swoim pojmowaniem sprawy nie peszyć przełożonego.
Żałosny starcze, pieniaczu, pamiętaj że tacy jak ty żyją krócej

Takie sobie piwo. Nikły aromat. W smaku za wiele się nie dzieje. Trochę cytrusów, trochę żywicy. Ogólnie rzecz biorąc wypić i zapomnieć. Pozdrawiam.



"Życie jest zbyt krótkie, żeby pić kiepskie piwo"

Piwo Manitou z browaru Kraftwerk typu India Pale Ale
14 BLG 5,8% ALK.
Piwo zakupione w Tesco Dzierzgoń


Witam wszystkich bardzo serdecznie. Kolejna propozycja z browaru Kraftwerk. Przed wami Manitou. Z butelki unosi się zdecydowanie intensywniejszy aromat niż ten, który występował w Skarbku. Są tu owoce tropikalne, mango i sporo nut leśnych. Naprawdę jest dobrze. Po przelaniu do szkła tworzy średnio obfitą warstwę piany, której struktura przypomina bitą śmietanę. Plus za jej trwałości i ładny lacing. Piwo barwy bursztynowej wpadającej w pomarańcz. Lekko zmętnione i opalizujące. W smaku orzeźwiające, cytrusowe, żywiczne. Goryczka niczego sobie. Wysycenie ok. Dobrze pijalne. Podsumowując. Smaczne, fajne, sesyjne piwo. Zdecydowanie bardziej wyrazistsze w smaku i zapachu od poprzedniego "Skarbka". Polecam. Wasze zdrowie. Pozdrawiam.



"Życie jest zbyt krótkie, żeby pić kiepskie piwo"

American Pale Ale od Hedge Hoga





Goryczka srednia, krotka, piwo srednio udane, dosc plaskie i wodniste.

Coś na umilenie wieczoru. Co tu dużo pisać naprawdę solidne piwo. Polecam. Wasze zdrowie.



"Życie jest zbyt krótkie, żeby pić kiepskie piwo"

Otwarcie Sezonu z browatu Trzech Kumpli.

Styl Saison. Alk. 5,7 %, Ekstr. 13, IBU 25


Mocno przyprawowe, goździkowe, lekko słodkawe, troche kwaskowe, owocowo-zbożowe. Gorycz minimalna, prawie niewyczuwalna. Bardzo orzeźwiające, kolejne dobre piwo od 3 kumpli.

BeerAmateur Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Piwo Manitou z browaru Kraftwerk typu India Pale
> Ale
> 14 BLG 5,8% ALK.
> Piwo zakupione w Tesco Dzierzgoń
>
>
> Witam wszystkich bardzo serdecznie. Kolejna
> propozycja z browaru Kraftwerk. Przed wami
> Manitou. Z butelki unosi się zdecydowanie
> intensywniejszy aromat niż ten, który występował w
> Skarbku. Są tu owoce tropikalne, mango i sporo nut
> leśnych. Naprawdę jest dobrze. Po przelaniu do
> szkła tworzy średnio obfitą warstwę piany, której
> struktura przypomina bitą śmietanę. Plus za jej
> trwałości i ładny lacing. Piwo barwy bursztynowej
> wpadającej w pomarańcz. Lekko zmętnione i
> opalizujące. W smaku orzeźwiające, cytrusowe,
> żywiczne. Goryczka niczego sobie. Wysycenie ok.
> Dobrze pijalne. Podsumowując. Smaczne, fajne,
> sesyjne piwo. Zdecydowanie bardziej wyrazistsze w
> smaku i zapachu od poprzedniego "Skarbka".
> Polecam. Wasze zdrowie. Pozdrawiam.
>
>
> [i.imgur.com]
> "Życie jest zbyt krótkie, żeby pić kiepskie piwo"

W zapachu bogato, zywiczno-tropikalnie. W smaku gorycz niska, mocniej przebija tropikalny smak. Poprawne piwko, bez efektu WOW

Piwo Wiedźmy z browaru Dukla typu English India Pale Ale
14 BLG 5,4% alk. 50 IBU
Piwo zakupione w sklepie "Alkohole GIN" na ul. Rzeźnickiej


Witam wszystkich bardzo serdecznie. Dziś w moje ręce wpadło nowe piwo. Przed wami Wiedźmy. Taki mały debiut, gdyż jest to pierwszy trunek z tego browaru. Zaciekawiły mnie także dodatki, które zostały tu użyte. M.in. suszona morela, czarci korzeń, liść bluszczu i woda z Cergowej Góry. Zapowiada się interesująco. Sprawdźmy zatem jak taka mieszanka wzbogaci to piwo. Z butelki rozchodzi bardzo delikatny aromat czerwonych owoców, karmelu, opiekanej skórki chleba. Na finiszu delikatne nuty miodowe. Ogólnie jest tak sobie. Po przelaniu do szkła tworzy skąpą warstwę piany. Po kilku chwilach redukuję się ona do cienkiej warstewki. Plus za ładny lacing. Trunek barwy miedzianej. Delikatnie zmętnione i opalizujące. W smaku wytrawne z solidną słodową podbudową. Dalej karmel i nuty lekko opiekanej skórki chleba. Goryczka pojawia się po kilku łykach i niczym nas nie zaskakuję. Na podniebieniu pozostawia trawiasty posmak. Wysycenie odpowiednie. Dość przyjemnie się je piło. Podsumowując. Masa nietypowych dodatków nie wpłynęła na walory zapachowe jak i smakowe. Bardziej miała na celu zachęcić nas do jego zakupu. Ogólnie piwo nie jest złe, ale niczym specjalnie mnie nie zaskoczyło. Szkoda bo liczyłem na więcej, dużo więcej. Wasze zdrowie. Pozdrawiam.



"Życie jest zbyt krótkie, żeby pić kiepskie piwo"

Witam wszystkich bardzo serdecznie. Weekend uważam za bardzo udany.

1-szy dzień
Pub Browaru Spółdzielczego.
Wszystkiego nie udało się zdegustować, ale parę perełek dodałem do swojej kolekcji. Lokal wyjątkowo klimatyczny, szkoda, że tak mało miejsca dla gości.







Jak widać było w czym wybierać.


"Życie jest zbyt krótkie, żeby pić kiepskie piwo"

2-gi dzień.
Na pierwszy ogień poszły Cafe Lamus i Lawendowa 8. Z powodu dość ubogiej oferty nie zabawiałem w nich długo.





Za to na dłużej zatrzymałem się w Pubie Pułapka. Było warto.




Podwójny Pacyfik z Artezana, czyli podkręcona wersja 1-szej edycji. Fajne piwo. Warto spróbować.




I coś na odchodne. Fest Buba z Browaru Szałpiw. Świetny Quadrupel. Warto spróbować. No i tam moc 11 volt.


"Życie jest zbyt krótkie, żeby pić kiepskie piwo"

Piwo Lift To The Scaffold z browaru Raduga typu Sesyjne India Pale Ale
12 BLG 4,7% ALK. 45 IBU
Piwo zakupione w sklepie " Alkohole GIN" na ul. Rzeźnickiej


Witam wszystkich bardzo serdecznie. Dziś degustacja piwa Lift To The Scaffold z Radugi, czyli browaru number one na mojej liście. No to stratujemy. Z butelki unosi się mega przyjemny aromat owoców tropikalnych, cytrusów i żywicy. Zapach ten mówi do mnie spróbuj mnie . Po przelaniu do szkła tworzy średnio obfitą warstwę piany, która zostaje z nami przez kilka ładnych chwil. Ładnie krążkuje wnętrze szklanki. Piwo barwy bursztynowej wpadające w przygaszone złoto. Delikatnie zmętnione i opalizujące. W smaku lekkie, orzeźwiające i cytrusowe. Na finiszu przyjemna żywica. Goryczka idealnie pasuje do reszty. Wysycenie odpowiednie. Mega pijalne. Dosłownie miałem ochotę je wypić duszkiem. Podsumowując. Bardzo dobra passa Radugi trwa w najlepsze. Kolejne bardzo dobre piwo. Dla każdego wielbiciela "Złotego Trunku" pozycja "Must Have". Polecam. Wasze zdrowie. Pozdrawiam.



"Życie jest zbyt krótkie, żeby pić kiepskie piwo"

Piwo Kahaki z browaru Szpunt typu New Zeland India Pale Ale
14,9 BLG 6,5% alk. 65 IBU
Piwo zakupione w sklepie "Wódki i Wina" na ul. Studziennej


Witam wszystkich bardzo serdecznie. Po ciężkim dniu pracy należy mi się chwila relaxu. A co będę sobie żałował. Przed wami piwo Kahaki z browaru Szpunt. Z butelki unosi się przyjemny, średnio intensywny aromat słodkich owoców tropikalnych. Na dalszym planie pojawiają się jakby nuty maślane. Po przelaniu do szkła tworzy obfitą czapę piany. Jej trwałość jest iście imponująca. Plus za ładny lacing. Trunek barwy zmętnionego brązu. Jak dla mnie przypomina wodę z kałuży . W smaku owoce cytrusowe i ziołowość. Goryczka o łodygowym charakterze poniżej tego co oczekiwałem. Podsumowując. Liczyłem na lepszy aromat i bardziej złożony smak. Szkoda bo nie wykorzystano jego potencjału. Piłem lepsze piwa w tym stylu. Wasze zdrowie. Pozdrawiam.



"Życie jest zbyt krótkie, żeby pić kiepskie piwo"

Kameleon Motueka od PiwoWarowni z browaru Gryf
Single Hop IPA na chmielu nowozelandzkim Motueka

Ekstrakt: 16°BLG
Alkohol: 5,8% obj.
Goryczka: 70 IBU

Mało aromatyczne, płaskie, można wyczuć maślaną nutę. Troche tez niestety drazni po nosie jakis taki "ziemisty" zapach. W smaku troche lepiej. Gdzies tam majaczy delikatna goryczka, troche tropików, troche jakby kwaskowe, podbite mandarynkową słodyczą.
Etykieta nieciekawa, niskiej jakości.

Piwo srednie, z wyraznie drażniącym i płaskim aromatem. Na pewno do niego nie wróce.

Piwo INDIAnaPOLISZ z browaru Reden typu Polish Cascade India Pale Ale
14 BLG 5,8% alk. 50 IBU
Piwo zakupione w Gdańsku


Witam wszystkich bardzo serdecznie. Po ostatniej wycieczce do Gdańska w moje ręce wpadło nowe piwo. Przed wami INDIAnaPOLISZ z browaru Reden. Trunek został nachmielony na aromat i goryczkę wyhodowanym w Polsce chmielem Cascade. Do dzieła. Z butelki unosi się przyjemny aromat owoców tropikalnych, przeplatających się z nutami kwiatowymi. Ogólnie jest bardzo rześko. Po przelaniu do szkła tworzy obfitą, gęstą warstwę piany. Bardzo ładnie zdobi wnętrze szklanki. Jej trwałość jest naprawę świetna. Barwa to przygaszony bursztyn. Delikatne zmętnienie daje efekt opalizacji. W smaku lekkie i orzeźwiające. Dominują głownie cytrusy. Na dalszym planie akcenty ziołowe i żywiczne. Goryczka lekka i przyjemna. Bardzo dobrze pijalne. Wysycenie w sam raz. Podsumowując. Mimo, że mamy jeszcze zimę, pijąc je miałem wrażenie, że jest słoneczny, letni dzień. Ja chcę już lato . Warto spróbować. Wasze zdrowie. Polecam.



"Życie jest zbyt krótkie, żeby pić kiepskie piwo"

Pilzner Bohemian Pils z browaru Inne Beczki

Poprawny Pilsnerek, mocno slodowe, dosc konkretna ziołowa goryczka, ale krotko zalegajaca, delikatnie chmielowe. Jak dla mnie czeskie pilsnery bije na głowe. Etykieta bardzo na plus





Zmieniany 1 raz/y. Ostatnio 2016-03-11 22:04 przez MikeMechanix.

dobra nie chce mi się czytać tego wszystkiego...to gdzie to pifo??

Viking Pils browar Setka

Skład:
Słody: Pilzneński, Peated, Monachijski, Caramel Pils, Zakwaszający

Chmiele: Pionner, Flyer

Drożdże: Bohemian Lager WY2124

Ekstrakt: 12%

Alkohol: 5%

IBU: 45

Pils na slodzie Peated (wedzony torfem)

W aromacie BOMBA - konkretna wedzonka torfowa, ziemista. Wali po nosie konkretnie od samego poczatku. W smaku juz delikatniej, lekka wedzonka, ale bardzo dobrze wyczuwalna przez caly czas. Słodowe z dosc charakterystyczna dymna goryczka, lekko kwaskowe.
Etykiety z Setki proste ale ciekawe, bardzo mi sie podobają.

Piwo BARDZO charakterystyczne, mało komu zapewne zasmakuje. Zdecydowanie dla "piwnych zapalencow". Dla mnie bardzo wyraziste z efektem WOW.

Piwo Mrok z browaru Baba Jaga typu Black Wheat India Pale Ale
16,5 BLG 6,5% ALK. 65IBU
Piwo zakupione w sklepie "Wódki i Wina" na ul. Studziennej


Witam wszystkich bardzo serdecznie. Weekend czas zacząć, w końcu. Dziś degustacja piwa Mrok z browaru Baba Jaga. Korciło mnie, żeby zdegustować je dużo wcześnie, ale jakoś nie było specjalnie okazji. Teraz postaram się to nadrobić. No to startujemy. Z butelki unosi się przyjemny aromat palonych słodów, owoców tropikalnych, żywicy i nut prażonego słonecznika. Jest dobrze . Po przelaniu do szkła tworzy obfitą, drobno pęcherzykową warstwę piany koloru beżowego. Szkoda, że już po kilku chwilach redukuję się ona do zera. Trunek barwy czarnej. W smaku dzieję się wiele. Po pierwszym łyku atakują nas nuty cytrusów. Dalej mamy czekoladę, kawę, żywicę. Na finiszu pojawia się delikatna kwaskowość. Całość jest spójna i dobrze wyważona, a zastosowanie pszenicy sprawia wrażenie, że piwo jest bardzo aksamitne w smaku. Czekoladowo-grejpfrutowa goryczka fajne łamie pozostałe składniki. Niskie wysycenie. Podsumowując. Kolejne solidne piwo w Baby Jagi, które musicie spróbować. Polecam. Wasze zdrowie. Pozdrawiam.



"Życie jest zbyt krótkie, żeby pić kiepskie piwo"

Odwiedził mnie znajomek zza wschodniej granicy, przy okazji podrzucil lokalne trunki, które od razu skonsumowaliśmy

Co do piw to cos jak nasze koncerniaki, moze ciut lepsze, nie ma co sie rozpisywać, ale milo czasem wypic coś innego

Browar Setka - Tu Byłem

East Coast IPA
Skład: woda; słody Pale Ale, monachijski, karmelowy; chmiele Citra, Simcoe, Ahtanum, Centennial, ElDorado; drożdże US-05
Alkohol 6,3% obj., ekstrakt 15 Blg; 50 IBU

W miare poprawny EC IPA ale bez szału. Jak dla mnie za mało tresciwy smak, mala goryczka, mocno tropikalne.

BeerAmateur Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Piwo Wiedźmy z browaru Dukla typu English India
> Pale Ale
> 14 BLG 5,4% alk. 50 IBU
> Piwo zakupione w sklepie "Alkohole GIN" na ul.
> Rzeźnickiej
>
>
> Witam wszystkich bardzo serdecznie. Dziś w moje
> ręce wpadło nowe piwo. Przed wami Wiedźmy. Taki
> mały debiut, gdyż jest to pierwszy trunek z tego
> browaru. Zaciekawiły mnie także dodatki, które
> zostały tu użyte. M.in. suszona morela, czarci
> korzeń, liść bluszczu i woda z Cergowej Góry.
> Zapowiada się interesująco. Sprawdźmy zatem jak
> taka mieszanka wzbogaci to piwo. Z butelki
> rozchodzi bardzo delikatny aromat czerwonych
> owoców, karmelu, opiekanej skórki chleba. Na
> finiszu delikatne nuty miodowe. Ogólnie jest tak
> sobie. Po przelaniu do szkła tworzy skąpą warstwę
> piany. Po kilku chwilach redukuję się ona do
> cienkiej warstewki. Plus za ładny lacing. Trunek
> barwy miedzianej. Delikatnie zmętnione i
> opalizujące. W smaku wytrawne z solidną słodową
> podbudową. Dalej karmel i nuty lekko opiekanej
> skórki chleba. Goryczka pojawia się po kilku
> łykach i niczym nas nie zaskakuję. Na podniebieniu
> pozostawia trawiasty posmak. Wysycenie
> odpowiednie. Dość przyjemnie się je piło.
> Podsumowując. Masa nietypowych dodatków nie
> wpłynęła na walory zapachowe jak i smakowe.
> Bardziej miała na celu zachęcić nas do jego
> zakupu. Ogólnie piwo nie jest złe, ale niczym
> specjalnie mnie nie zaskoczyło. Szkoda bo liczyłem
> na więcej, dużo więcej. Wasze zdrowie. Pozdrawiam.
>
>
>
> [i.imgur.com]
> "Życie jest zbyt krótkie, żeby pić kiepskie piwo"

Piwo jak dla mnie ma zbyt mało goryczkę. Ogolnie pozytywnie, jak na "angola" przystało na 1 plan wybija słodowy smak, lekko karmelowe, ze srednia goryczka.

W interMarche są dostępne nowe zestawy od Jana Olbrachta. Nie omieszkałem nabyć drogą kupna

Niedzielne zakupy uważam za udane .



"Życie jest zbyt krótkie, żeby pić kiepskie piwo"

Piwo Lubelski z browaru Perun w stylu Polish Pale Ale chmielone Lubelskim i Iungą
13 BLG 5,4% ALK. 50 IBU
Piwo zakupione w sklepie "Wódki i Wina" na ul. Studziennej


Witam wszystkich bardzo serdecznie. Dziś degustacja czwartego (puki co) piwa z serii dziedzictwo od Peruna. Mowa tu o Lubelskim. Poprzednie trunki z tej serii piło mi się nad wyraz dobrze. Sprawdźmy więc jak będzie tym razem. Z butelki wydobywa się przyjemny, słodki, kwiatowo-ziołowy, owocowy i lekko żywiczny aromat. Przy końcu delikatna nuta karmelowa. Mimo iż piwo było brutalnie przelewane do szkła wytworzyło bardzo skąpą warstwę piany. Po dosłownie minucie zredukowała się ona do zera. Trunek barwy ciemnego bursztynu. Delikatnie zmętniony i opalizujący. W smaku dominuję solidna podbudowa słodowa. Na dalszym planie mamy akcenty kwiatowe, ziołowe i owocowe. Całość wieńczy przyjemna, grejpfrutowo-kwiatowa goryczka. Nie jest ona jakaś specjalnie intensywna i na pewno nie ma 50 IBU. Wysycenie niskie. Podsumowując. Wcześniejsze piwa z tej serii bardzo mi smakowały, nie inaczej jest w tym przypadku. Dostajemy fajny trunek, który znacząco różni się od poprzednich. Oczywiście na plus. Warto spróbować. Wasze zdrowie. Pozdrawiam.



"Życie jest zbyt krótkie, żeby pić kiepskie piwo"

Piekna nieznajoma z browaru Dukla

W aromacie slodkie owocowe, słodowe, W smaku wodniste, niska goryczka. Ogolnie bardzo slabe piwo, bez wyrazu. W dodatku brak informacji na etykiecie, sklad podany jak w koncerniakach.

Bitwa o Ławicę z browaru Setka

Styl: Winter Brown Porter

Słody: Pale Ale, Wędzony, Czekoladowy, Monachijski, Special X

Chmiele: Progress, Styrian Goldings

Drożdże: S-04

Dodatki: owoce jałowca

Ekstrakt: 16%

Alkohol: 6,5%

IBU: 30

W aromacie czekoladowo-kawowy lekko przypalany. W smaku mocno gorzka czekolada, delikatna kawa, lekko kwasne, chlebowe. Goryczka mała głownie czekoladowa. Bardzo przjemne piwo, smukłe, dobrze zbalansowane.

MikeMechanix Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Królewskie tajemnice od Olbrachta
>
> Dosc poprawny Stout. Lekko wedzony, palony, kawowy
> ze srednia goryczka. Z poczatku lekko jakby kwasne
> ale pozniej wybija fajna gorycz.
>
> [c2.staticflickr.com]
> 82632c1.jpg


Teraz to się nazywa Tajemnice Króla i ma nowa etykiete. Zdecydowanie ladniejsza. Dalej trzymaja poziom, dosc poprawny stout.

Piwo Imperium Prunum z Browaru Kormoran typu Imperialny Porter Bałtycki z Suską Sechlońską
26 BLG 11% ALK.
Piwo zakupione w sklepie " Alkohole GIN" na ul. Rzeźnickiej


Witam wszystkich bardzo serdecznie. Dziś degustacja "prawdziwej petardy", na którą czekałem odkąd otrzymałem ten trunek od swojej ukochanej. Przed wami Imperium Prunum z Browaru Kormoran. Z butelki unosi się fenomenalny aromat wędzonki, czekolady, czarnej kawy i naszej małej gwiazdy w postaci Suski Sechlońskej. Po delikatnym rozgrzaniu wychodzą nuty likierowe. Po przelaniu do szkła tworzy średnio obwitą pianę koloru beżowego. Pewnie byłaby okazalsza ale piwo wlewałem powolutku . Wystarczy jednak kilka chwil, żeby zredukowała się ona do zera. Piwo barwy czarnej niczym smoła. Pierwszy łyk i jestem w niebie. W smaku aksamitne, czekoladowe, wędzone. Alkohol wyczuwalny ale w bardzo szlachetnej formie. Piją je miałem wrażenie jakbym miał w ustach batona z alkoholem. Wysycenie takie jak powinno być. Podsumowując. Bardzo dobry trunek. Śmiem nawet twierdzić, że chyba najlepsze piwo jakie do tej pory piłem. Pozostała mi jeszcze jedna butelka, ale ona sobie jeszcze trochę poleży w piwnicy . Musicie je spróbować. Wasze zdrowie. Pozdrawiam.



"Życie jest zbyt krótkie, żeby pić kiepskie piwo"

Piernikowy Foch od Jana Olbrachta

W zapachu mocno piernikowe, bardzo intensywny. W smaku gozdzikowe, cynamonowe, przyprawowe, jakbym pił piernika w płynie. Bardzo słodkie z delikatna przyprawowa goryczka. Fajne piwko na zimowe wieczory, idealne na grzanca.