Polska Biało Czerwoni.
No i to jest piwo. Smaczny i aromatyczny Belg. Idealny kompan na mecz. Wasze zdrowie. Pozdrawiam.



"Życie jest zbyt krótkie, żeby pić kiepskie piwo"

BeerAmateur Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Piwo Po Godzinach z Browaru Amberu typu Red India
> Pale Ale
> 14,5 BLG 5,8% alk. 45 IBU
> Piwo zakupione w sklepie Piotr i Paweł
>
>
> Witam wszystkich bardzo serdecznie. Dziś
> degustacja kolejnego piwa z serii "Po Godzinach".
> Mowa tutaj o Red India Pale Ale. Po otwarciu
> butelki wydobywa się subtelny aromat czerwonych
> owoców, cytrusów i delikatnej żywicy. Niestety
> mamy też tutaj wyczuwalne nuty żelaza. Piwo barwy
> rubinowej. Klarowne. Po przelaniu do szkła tworzy
> obfitą, drobno i średnio pęcherzykową warstwę
> piany. Zostaje z nami przez kilka ładnych chwil. W
> smaku wodniste, słodowe i słodkie (jakby palony
> karmel). Na dalszym planie cytrusy i żelazo.
> Wysycenie średnie. Goryczka nieprzyjemna i krótka.
> Pijalność nie zachwyca. Podsumowując. A tak
> lubiłem serię "Po Godzinach". Tym razem Panowie z
> Ambera się nie postarali. To piwo jest po prostu
> słabe. Nikły aromat, płaski smak i na dodatek
> akcenty żelaza. Nie polecam. Tak czy siak Wasze
> zdrowie. Pozdrawiam.
>
>
> [i.imgur.com]
> "Życie jest zbyt krótkie, żeby pić kiepskie piwo"


Rzeczywiście wyraźnie im nie wyszło. Mocno "żelazne" i alkoholowe. Mało akcentów chmielowych, głównie słodowe i karmelowe. Kolejne z tej serii po Marcowym, które jest słabe.

BeerAmateur Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Piwo Gold Rush z browaru Faktoria typu American
> India Pale Ale
> 14 BLG 5,9% alk. 75 IBU
> Piwo zakupione w sklepie "Wódki i Wina" na ul.
> Studziennej
>
>
> Korzystając w wolnego poniedziałku. Podczas
> wygrzewania się na balkonie, idealnym piwem na
> dziś będzie Gold Rush z browaru Faktoria. Z
> butelki rozchodzi się przyjemny aromat owoców
> tropikalnych, cytrusów, żywicy i jeżeli węch mnie
> nie myli wyczuwam jakby gumę balonową . Po
> przelaniu do szkła tworzy obfitą,
> średnio-pęcherzykową warstwę piany. Dość szybko
> redukuję się do cienkiej warstewki. Nieznacznie
> zdobi szkło. Piwo barwy bursztynowej, wpadające w
> przygaszone złoto. Klarowne, delikatnie
> opalizujące. W smaku wytrawne, owocowe, żywiczne.
> Wszystko to jest kontrowane przyjemną goryczką o
> grejpfrutowym charakterze. Na podniebieniu
> pozostawia cytrusowy posmak. Jak dla mnie mogłaby
> być odrobinę większa. Wysycenie odpowiednie.
> Orzeźwiające i dobrze pijalne. Solida AIPA.
> Polecam. Wasze zdrowie. Pozdrawiam.
>
>
> [i.imgur.com]
> "Życie jest zbyt krótkie, żeby pić kiepskie piwo"

Bardzo udane piwo z dobrym kontrastem smakowym.

Dwie Chmielarki od Baby Jagi

Sybilla Polish Pale Ale IBU:25 Alk. 4,9% Ekstr. 12,5%

Składniki: woda; słody: Pale Ale, Carapils, Zakwaszający; chmiele: Iunga, Sybilla; drożdże: US-05.

oraz

Oktawia Polish Pale Ale IBU:30 Alk. 5,6% Ekstr. 12,5%

Składniki: woda; chmiele: Iunga, Lomik, Oktawia; słody: Pale Ale, Carapilis; Drożdże: US-05.

Sybilla bardziej słodowe, słodkawe prawie że karmelowe. Zbożowo-ziołowe z niską goryczka.

Oktawia raczej chlebowe, żywiczne. Goryczka mocniej wyczuwalna, dłużej zalegająca. Zdecydowanie bardziej bogatszy smak i bardziej aromatyczne niż Sybilla.

Browar Zamkowy Cieszyn West Coast IPA

Mocno slodowe, owoce tropikalne, niska goryczna, wyczuwalny karmel. Troche za mocno alkoholowe.

Piwo Szymbarski Smok z browaru Kaszebsko Koruna typu Koźlak
7% ALK.
Piwo zakupione: prezent


Witam wszystkich bardzo serdecznie. Miała być degustacja, a wyszła kupa. Otrzymany egzemplarz piwa okazał się zepsuty. O ile aromat był naprawdę przyjemny, słodki, chlebowy, opiekany. To w smaku niestety piwo było kwaśne. Szkoda. Może jeszcze kiedyś będę miał okazję go spróbować. Pozdrawiam.



"Życie jest zbyt krótkie, żeby pić kiepskie piwo"

Piwo z browaru Revolta typu India Pale Ale
15 BLG 6,2% ALK. 70 IBU
Piwo zakupione w sklepie " Alkohole GIN" na ul. Rzeźnickiej
[www.facebook.com]


Kolejna zaplanowana na dziś degustacja (mam nadzieje, że z tym piwem jest wszystko ok). Do dzieła. Z butelki unosi się średnio intensywny,słodowy, owocowo-żywiczny aromat. Po przelaniu do szkła tworzy skromną, średnio i drobno pęcherzykową warstwę piany. Po dosłownie kilku chwilach redukuje się ona do cienkiej warstewki. Trunek barwy złoto-bursztynowej. Delikatnie zmętnione i opalizujące W smaku owocowe, cytrusowe, słodowe i delikatnie żywiczne. Wysycenie średnio-niskie w kierunku do niskiego. Goryczka intensywna, cytrusowo-łodygowo-ziemista. Zalegająca. Na podniebieniu pozostawia owocowy posmak. Podsumowując. Piwo nie urwało mi niczego. Nikły aromat został skompensowany smakiem, ale on też jakoś specjalnie nie wyróżniał się na tle konkurencji. Można spróbować. Wasze zdrowie. Pozdrawiam.



"Życie jest zbyt krótkie, żeby pić kiepskie piwo"

Przyzwoity lager z browaru Konstancin.



"Życie jest zbyt krótkie, żeby pić kiepskie piwo"

Smaczna pszenica z browaru Konstancin.



"Życie jest zbyt krótkie, żeby pić kiepskie piwo"

BeerAmateur Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> I coś na miłe zakończenie weekendu . Bardzo
> dobre piwo z Browaru Faktoria. Polecam. Wasze
> zdrowie.
>
>
> [i.imgur.com]
> "Życie jest zbyt krótkie, żeby pić kiepskie piwo"


Bardzo dobre, potwierdzam.

Browar Twigg - Golden Ratio (styl Golden Ale)


Kolejne fatalne piwo od nich a w dodatku ta etykieta

Popołudniowy relaxing w Bażantarni.



"Życie jest zbyt krótkie, żeby pić kiepskie piwo"

The Teacher z browaru BROKREACJA


STYL: Pils
CHMIELE: Magnum (PL), Żatecki (CZ)
SŁODY: Pilzneński, Monachijski I, Carapils, Caramunich I
DROŻDŻE: Saflager S-23

Mocno słodowa baza, kwiatowe, troche ziołowe, jednak dla mnie zbyt słodkie, miodowe. Niska goryczka, pijalne.

W końcu coś całkiem znośnego od Twigga.

Infra Red w stylu Rye Porter

Dośc wytrawne, kwaskowe, skontrowane lekką słodyczą. Głównie czekoladowe, lekko kawowe, dość "oleiste" (chyba dzięki dodaniu żyta). Jednak dla mnie zbyt mało treściwe, za słabe jak na portera i lekko wodniste, ale po niewypałach z dwoma poprzednimi piwami, te zasługuje na kilka pozytywnych słów. Oby tak dalej.

ABRA od Wrężela

Styl: American Black Rye Ale (Amerykańskie czarne, żytnie piwo typ Ale)

Skład:

słody jęczmienne: Pale Ale, Pilzneński, Barwiący
słody żytnie: Żytni Czekoladowy
chmiele: Columbus, Citra, Magnum, Mosaic
Mech Irlandzki
drożdże: Safale – Fermentis US-05
ektrakt: 13,1 wag.
alkohol: 5,6%
goryczka: 50 IBU


Mocno palone, kawowo-czekoladowe, taka wersja soft porteru, tudzież dry stouta z dodatkiem zywicy i cytrusów z amerykańskich chmieli. Bardzo pijalne piwo, nieco wodniste. Goryczka zywiczno-cytrusowo-palona ale niezbyt dlugo zalegająca, idealnie złagodzona żytem. Chyba jedno z lepszych piw od Wrężela.

Baba Jaga Hop Point
American Lager

IBU:17 Alk. 5,2% Ekstr. 12,0%

Składniki: woda; słody: Pilzneński, Karmelowy; granulat chmielowy: Marynka, Cascade; drożdże: Saflager 34/70.

Bardziej typowe dla Lagera mocno słodowe, w tle gdzieś majączą amerykanskie nuty cytrusowe, troche ziołowe i delikatny karmel. Za mało tej ameryki, ale lagerowo bardzo poprawnie.

Portel Cieszynski


Piwo bardzo ciekawe. przyjemny aromat, głeboki, mocno czekoladowy, kawowy, ale.... No właśnie to ale. Wali alkoholem az piecze w gardło. Moze jakby poleżakowało minimum kilka miesięcy to by było lepsze. Jak na razie to na 1 plan wychodzi alkohol. Ale oprocz tego to całkiem ciekawe piwo.

Piwo Lady M z browaru Jana typu India Pale Ale z dodatkiem mięty
14 BLG 6,2% ALK.
Piwo zakupione w sklepie " Alkohole GIN" na ul. Rzeźnickiej
[www.facebook.com]


Witam wszystkich bardzo serdecznie. Dzisiejsze popołudnie upłynie pod znakiem orzeźwienia. A najlepsze na ochłodę będzie Mint IPA z browaru Jana. Sprawdźmy więc czy poczuję mięte do Lady M . Do dzieła. Z butelki unosi się średnio intensywny, chmielowy, owocowo-żywiczny aromat. Gdzieś w tle pojawiają się akcenty mięty. Po przelaniu do szkła tworzy obfitą, średnio i drobno pęcherzykową warstwę piany. Plus za jej trwałość i lacing. Trunek barwy złoto-bursztynowej. Delikatnie zmętniony. W smaku orzeźwiające, cytrusowe i żywiczne. Tu znowu pojawia się mięta, która ciekawie wkomponowana jest w całość. Wysycenie średnie. Dobra pijalność. Goryczka cytrusowo-miętowa. Na podniebieniu zostaję z nami przez kilka chwil. Podsumowując. Czy poczułem mięte do Lady M ?. Wydaje mi się, że nie. Nie zmienia to faktu, że piwo piję się dobrze a dodatek mięty sprawia, że w ciepłe dni ugasi nasze pragnienie. Wasze zdrowie. Pozdrawiam.



"Życie jest zbyt krótkie, żeby pić kiepskie piwo"

A już jutro kolejne święto wielbicieli złotego trunku. W dniach 24-26 czerwca w hali Amber Expo stratuje druga edycja Festiwalu Piw Rzemieślniczych. Mnie tam na pewno nie zabraknie . Już wkrótce spodziewajcie się małej foto relacji. Pozdrawiam i do usłyszenia.



"Życie jest zbyt krótkie, żeby pić kiepskie piwo"

Brokreacja The Fighter

Styl: Imperial IPA
Parametry: Ekst. 19 Plato, Alk. 8,9% obj., 120 IBU
Skład: woda, słody Pale Ale, monachijski II, pszeniczny, chmiele Tomahawk, Citra i Simcoe, drożdże US-05.

Solidnie nachmielona IPA, solidna goryczka, dośc długo zalegająca (chociaż mogłaby być jeszcze większa). Solidnie żywiczno-cytrusowe i słodowe. Trochę brak mi głębi w tym piwie ale ogólnie bardzo pozytywnie.

Browar Inne Beczki - Pomaranczowy Radler

Moze nie bardzo pasuje do "piwa" bardziej orzeźwiający napój piwno-cytrusowy

Solidny aromat i smak pomaranczy, niestety bardziej podchodzi napojem pomarańczowym niż sokiem tudzież owocami. Troche taka Pomaranczowa Costa albo Garden Do tego lekka goryczka i troche za bardzo wychodzące słodowe akcenty. Na takie upalne dni, jak dziś, to jak znalazł. Lekki, orzeźwiający i oczywiście bijący na głowę te wszystkie koncernowe wynalazki, smakujące płynem do naczyń.

A przy okazji fajną fotke znalazłem

Witam wszystkich bardzo serdecznie. Oto fotorelacja z drugiej edycji Hevelki. Powiem jedno. Było zacnie.


















I mała perełka



W oczekiwaniu na środek transpotu do domu. Na szybko piwo Zachmielacz z Browaru Lubrow.


"Życie jest zbyt krótkie, żeby pić kiepskie piwo"

Na Szwajcarów miałem przygotowane "narodowe" trunki



Nie są to jacyś wybitni przedstawiciele gatunków (Pils i IPA) ale na mecz pasuje w sam raz

Browar Twigg - Big Dipper

Milk Chocolate Stout IBU 18

Alk. 5,0% Ekstr. 17,0%

Mocno czekoladowe, lekko kawowe, mało palone. Bardzo słodkie z minimalną kontrą kawowo-czekoladowej goryczy i kawowej kwaskowości. Mocno mlecznie i dla mnie ciut za słodkie, ale Twigg tym razem u mnie przyplusował tym piwem.





Zmieniany 1 raz/y. Ostatnio 2016-06-28 21:37 przez MikeMechanix.

Witam wszystkich bardzo serdecznie. A teraz pora na festiwalowe piwa, które udało mi się zdegustować. Na pierwszy ogień poszedł Wild Charon z Browaru Olimp. Jest to trunek w stylu Sour Ale leżakowany w beczkach po winie Bourdoux. W skrócie kwaśne, winne i delikatnie słodkie. Jednym słowem bardzo dobre.



"Życie jest zbyt krótkie, żeby pić kiepskie piwo"

Witam wszystkich bardzo serdecznie. Premierowe piwo z browaru Raduga Samurai Rebellion typu Jasmine Sencha TeaPA. Co tu dużo pisać. Kolejne bardzo dobre piwo z Radugi. Aromatyczne, orzeźwiające i wyjątkowo pijalne.



"Życie jest zbyt krótkie, żeby pić kiepskie piwo"

a ja mam takie nietypowe pytanko do pijających harnasia czy zubra zauważyliście różnicę w smaku piwa tego z promocji a tego bez? ja nie wiem ale to z promocyjnymi kapslami i jednego i drugiego rodzaju mi smakowała a teraz jak juz dostanę te normalne- syf, gorzki , wygazowany syf. Macie tak?

Nie mamy bo nie pijemy byle czego

@MikeMechanix z tego co pamiętam "standardowy harnaś" był paskudny. A co dopiero @ danciakowa mówi, że się pogorszył. Toć to musi być teraz "żal pl raz dwa".

Piwo Duży Volt z browaru Brodacz typu Polish Double IPA. Jakoś mnie ono nie zachwyciło. Raczej przecięta DIPA. Panowie z Brodacza raczej poszli w komercje. Tak czy siak można "spożywać bez obawień" .



"Życie jest zbyt krótkie, żeby pić kiepskie piwo"