W tym roku Elbląska Gazeta Internetowa portEl.pl skończyła 15 lat. Z tej okazji przypominamy, o czym pisaliśmy przed laty. Dziś wiadomości z 24 października 2001 r. Wówczas informowaliśmy o tym, że przy ul. Mazurskiej ruszyła budowa nowej siedziby elbląskich zakładów mięsnych. Dziś to już tylko mgliste wspomnienie.
Firma, która w obchodzi 109 rocznicę istnienia, w ramach dostosowania się do unijnych norm musi przeprowadzić gruntowny remont pomieszczeń i sprzętu. Jak mówią szefowie zakładu, czas na modernizację mija 31 grudnia.
Pieniądze na nowy zakład - 10 milionów złotych - miały pochodzić ze sprzedaży atrakcyjnie położonej działki przy ul. Żeromskiego francuskiej sieci supermarketów Leclerc. Transakcja, którą zawarto na początku roku, ma jednak charakter wiązany - pieniądze trafią na konto firmy w zamian za korektę miejscowego planu zagospodarowaniu miasta i wpisanie w miejsce zakładów mięsnych centrum handlowego. Elbląscy radni zmiany planu wciąż jeszcze nie zatwierdzili (zgodnie z procedurami ma się to odbyć dopiero na przełomie roku) i zarząd spółki stanął o obliczu ogłoszenia upadłości firmy.
Jak zapewnia zarząd Elmeatu, zakład znalazł rozwiązanie problemu.
- Doszliśmy do porozumienia z wykonawcą nowego zakładu, firmą Pelbud z Iławy - mówi prezes Andrzej Kłyk - że wejdzie ona na teren budowy. Pieniądze, zanim otrzymamy je od Leclerca, chcemy uzyskać ze sprzedaży akcji. Wycofaliśmy także z elbląskiego sądu gospodarczego wniosek o ogłoszenie upadłości.
Emisją akcji zajmie się jedno z elbląskich biur maklerskich. Ma ich być kilkadziesiąt tysięcy (prezes nie chce jeszcze podawać dokładnej liczby). Jedna ma kosztować 2,21 zł, ale nie trafią one w ręce drobnych inwestorów. Prezes Kłyk mówi, że Elmeat czeka na inwestora strategicznego.
Sprzedaż akcji ma się rozpocząć w listopadzie.
Nowa siedziba zakładów mięsnych - przy ul. Mazurskiej - ma być gotowa na przełomie marca i kwietnia 2002 roku.
Pieniądze na nowy zakład - 10 milionów złotych - miały pochodzić ze sprzedaży atrakcyjnie położonej działki przy ul. Żeromskiego francuskiej sieci supermarketów Leclerc. Transakcja, którą zawarto na początku roku, ma jednak charakter wiązany - pieniądze trafią na konto firmy w zamian za korektę miejscowego planu zagospodarowaniu miasta i wpisanie w miejsce zakładów mięsnych centrum handlowego. Elbląscy radni zmiany planu wciąż jeszcze nie zatwierdzili (zgodnie z procedurami ma się to odbyć dopiero na przełomie roku) i zarząd spółki stanął o obliczu ogłoszenia upadłości firmy.
Jak zapewnia zarząd Elmeatu, zakład znalazł rozwiązanie problemu.
- Doszliśmy do porozumienia z wykonawcą nowego zakładu, firmą Pelbud z Iławy - mówi prezes Andrzej Kłyk - że wejdzie ona na teren budowy. Pieniądze, zanim otrzymamy je od Leclerca, chcemy uzyskać ze sprzedaży akcji. Wycofaliśmy także z elbląskiego sądu gospodarczego wniosek o ogłoszenie upadłości.
Emisją akcji zajmie się jedno z elbląskich biur maklerskich. Ma ich być kilkadziesiąt tysięcy (prezes nie chce jeszcze podawać dokładnej liczby). Jedna ma kosztować 2,21 zł, ale nie trafią one w ręce drobnych inwestorów. Prezes Kłyk mówi, że Elmeat czeka na inwestora strategicznego.
Sprzedaż akcji ma się rozpocząć w listopadzie.
Nowa siedziba zakładów mięsnych - przy ul. Mazurskiej - ma być gotowa na przełomie marca i kwietnia 2002 roku.