Dziś przed południem na Starym Rynku (niem. Der Alte Markt) doszło do sceny zazdrości. Żona pewnego tutejszego właściciela dorożki od jakiegoś czasu miała wątpliwości co do wierności swojego małżonka. Udało jej się nawet zebrać dowody na to, że małżonek wierny jej nie jest, postanowiła więc zemścić się na kobiecie, która usidliła jej męża.
Kobieta stanęła dziś przed południem na czatach na rogu ulicy Studziennej (niem. Kettenbrunnenstraße), ponieważ wiedziała, że kochanka męża o określonej porze idzie tą właśnie ulicą, napadła na nią i zaczęła okładać pięściami. Gdy napadnięta kobieta uciekła w stronę posterunku policji, zdradzona żona poszła za nią, by dalej kontynuować swój akt zemsty, po czym pewna swojego zwycięstwa oddaliła się (AZ, piątek, 27.02.1891 r.).
Komers elbląskich maturzystów
Wczoraj wieczorem odbył się komers zorganizowany przez abiturientów naszego realnego gimnazjum. Podczas imprezy odbyły się przedstawienia, które zadbały o dobry nastrój biesiadników. Nie zabrakło komicznych scenek z życia sądu czy ukazujących postać lejtnanta indiańskiej kompanii [komers - w przeszłości tradycyjne spotkanie korporacji studenckich urządzane dawniej na uczelniach w Europie Środkowej i Wschodniej, głównie w krajach niemieckojęzycznych lub powiązanych z tym kręgiem kulturowym. Jego charakterystyczną cechą była skrupulatnie przestrzegana obrzędowość, hierarchia członków korporacji, stroje korporacyjne, ustawienie stołów w kształcie litery U lub W. Uczestnicy pili wino lub piwo, dyskutowali oraz śpiewali specjalnie ułożone na tę uroczystość pieśni – Wikipedia] (AZ, środa, 25.02.1891 r.).
Zaczęły się matury
Pięciu abiturientów z realnego gimnazjum zdało wczoraj ustny egzamin maturalny. A są to: Ludwig, Nitardy, Schielke, Siebert und Wiens. W Królewskim Gimnazjum matura ustna miała miejsce dziś rano. Zwolnieni z matury zostali Manstein, Siebert i Wildhagen. Jutro egzaminów ciąg dalszy (AZ, środa, 25.02.1891 r.).
Wieczór z Robertem Johannesem
W środę, 25 lutego w sali Resursy Mieszczańskiej ze swoim nowym programem wystąpi Robert Johannes, którego humorystyczne wieczorki literackie we wszystkich miastach, w których występuje artysta, cieszą się wielką popularnością. Nie mamy wątpliwości, że na przedstawienie tego wybitnego komika przyjdzie wielu fanów. Zwracamy więc Państwa uwagę na to ogłoszenie (AZ, środa, 25.02.1891 r.).
Schulz przedstawi swój zespół
Z pewnością elbląskich melomanów zainteresuje informacja, że w sobotę, 28 lutego w Złotym Lwie nauczyciel Schulz ma zamiar zaprezentować swoją szkołę skrzypiec połączoną ze szkółką chóru. W sumie będzie w niej występowało 28-30 osób (AZ, środa, 25.02.1891 r.).
Zwiastuny wiosny
Jak donoszą rolnicy, w ostatnich dniach na polach można było (choć nie jest to jeszcze częsty widok) spotkać skowronki (AZ, środa, 25.02.1891 r.).
Recydywistka
61-letnia wdowa Marie Rautenberg z domu Weinberg, która była już wcześniej skazana na 22 lata więzienia, zakradła się wczoraj po południu do domu przy Altstädtische Grünstraße i ukradła tam gar z mięsem. Kobieta była śledzona i została zatrzymana na ulicy Królewieckiej (niem. Königsbergerstraße) i po odebraniu garnka z zawartością została przekazana funkcjonariuszowi policji (AZ, czwartek, 26.02.1891 r.).
Zwiastuny wiosny
W niektórych miejscach, w których promienie słońca rozpuściły pokrywę śnieżną, można zobaczyć pierwsze zwiastuny wiosny. Przebiśniegi pokazały już swoje główki w niektórych ogródkach. Gdzieniegdzie można nawet kupić małe bukieciki tych pierwszych wiosennych kwiatów (AZ, sobota, 28.02.1891 r.).
Wiosenne ptaki ofiarami zimy
Wczoraj rano kilkoro dzieci przyniosło do szkoły nieżywe ptaki. Ptaki miały być zwiastunami wiosny, tymczasem straciły życie. Dzisiaj na łąkach przy Panieńskiej znaleziono jeszcze więcej tych małych pierwszych zwiastunów wiosny, niestety ptaki były też martwe. To znak, że w nocy temperatura znacznie spadła (AZ, sobota, 28.02.1891 r.).
Publikujemy teksty przypominające wydarzenia sprzed ponad 120 lat, dziejące się w naszym mieście i okolicach. Przejrzeliśmy już numery „Elbinger Neueste Nachrichten” i „Elbinger Tageblatt” ze zdigitalizowanych zasobów Biblioteki Elbląskiej, teraz sięgamy do "Altpreussische Zeitung".
Komers elbląskich maturzystów
Wczoraj wieczorem odbył się komers zorganizowany przez abiturientów naszego realnego gimnazjum. Podczas imprezy odbyły się przedstawienia, które zadbały o dobry nastrój biesiadników. Nie zabrakło komicznych scenek z życia sądu czy ukazujących postać lejtnanta indiańskiej kompanii [komers - w przeszłości tradycyjne spotkanie korporacji studenckich urządzane dawniej na uczelniach w Europie Środkowej i Wschodniej, głównie w krajach niemieckojęzycznych lub powiązanych z tym kręgiem kulturowym. Jego charakterystyczną cechą była skrupulatnie przestrzegana obrzędowość, hierarchia członków korporacji, stroje korporacyjne, ustawienie stołów w kształcie litery U lub W. Uczestnicy pili wino lub piwo, dyskutowali oraz śpiewali specjalnie ułożone na tę uroczystość pieśni – Wikipedia] (AZ, środa, 25.02.1891 r.).
Zaczęły się matury
Pięciu abiturientów z realnego gimnazjum zdało wczoraj ustny egzamin maturalny. A są to: Ludwig, Nitardy, Schielke, Siebert und Wiens. W Królewskim Gimnazjum matura ustna miała miejsce dziś rano. Zwolnieni z matury zostali Manstein, Siebert i Wildhagen. Jutro egzaminów ciąg dalszy (AZ, środa, 25.02.1891 r.).
Wieczór z Robertem Johannesem
W środę, 25 lutego w sali Resursy Mieszczańskiej ze swoim nowym programem wystąpi Robert Johannes, którego humorystyczne wieczorki literackie we wszystkich miastach, w których występuje artysta, cieszą się wielką popularnością. Nie mamy wątpliwości, że na przedstawienie tego wybitnego komika przyjdzie wielu fanów. Zwracamy więc Państwa uwagę na to ogłoszenie (AZ, środa, 25.02.1891 r.).
Schulz przedstawi swój zespół
Z pewnością elbląskich melomanów zainteresuje informacja, że w sobotę, 28 lutego w Złotym Lwie nauczyciel Schulz ma zamiar zaprezentować swoją szkołę skrzypiec połączoną ze szkółką chóru. W sumie będzie w niej występowało 28-30 osób (AZ, środa, 25.02.1891 r.).
Zwiastuny wiosny
Jak donoszą rolnicy, w ostatnich dniach na polach można było (choć nie jest to jeszcze częsty widok) spotkać skowronki (AZ, środa, 25.02.1891 r.).
Recydywistka
61-letnia wdowa Marie Rautenberg z domu Weinberg, która była już wcześniej skazana na 22 lata więzienia, zakradła się wczoraj po południu do domu przy Altstädtische Grünstraße i ukradła tam gar z mięsem. Kobieta była śledzona i została zatrzymana na ulicy Królewieckiej (niem. Königsbergerstraße) i po odebraniu garnka z zawartością została przekazana funkcjonariuszowi policji (AZ, czwartek, 26.02.1891 r.).
Zwiastuny wiosny
W niektórych miejscach, w których promienie słońca rozpuściły pokrywę śnieżną, można zobaczyć pierwsze zwiastuny wiosny. Przebiśniegi pokazały już swoje główki w niektórych ogródkach. Gdzieniegdzie można nawet kupić małe bukieciki tych pierwszych wiosennych kwiatów (AZ, sobota, 28.02.1891 r.).
Wiosenne ptaki ofiarami zimy
Wczoraj rano kilkoro dzieci przyniosło do szkoły nieżywe ptaki. Ptaki miały być zwiastunami wiosny, tymczasem straciły życie. Dzisiaj na łąkach przy Panieńskiej znaleziono jeszcze więcej tych małych pierwszych zwiastunów wiosny, niestety ptaki były też martwe. To znak, że w nocy temperatura znacznie spadła (AZ, sobota, 28.02.1891 r.).
Publikujemy teksty przypominające wydarzenia sprzed ponad 120 lat, dziejące się w naszym mieście i okolicach. Przejrzeliśmy już numery „Elbinger Neueste Nachrichten” i „Elbinger Tageblatt” ze zdigitalizowanych zasobów Biblioteki Elbląskiej, teraz sięgamy do "Altpreussische Zeitung".
tłum. DK