Powtórka przedstawienia zorganizowanego przez fundację dla żeńskiej części naszego społeczeństwa, która odbyła się wczoraj wieczorem w Resursie Mieszczańskiej, wypełniła salę do ostatniego miejsca. Ścisk był tak duży, że kelnerzy nie mogli przejść pomiędzy pojedynczymi stolikami […]. Przedstawienie zostało nagrodzone oklaskami, szczególnie operetka „Martin skrzypek” i „Zepsuta maskarada” (AZ, piątek, 20.03.1891 r.).
Ostatnie pożegnanie
Z wielką czcią został wczoraj po południu pożegnany zmarły nagle Gustaw Kroszyński. Cmentarz przy kościele Bożego Ciała był zapełniony po brzegi, żałobnicy stali także jeszcze na ulicy Bożego Ciała (niem. Leichnamstraße) i w okolicy cmentarza. Trumna była bogato ozdobiona kwiatami i wieńcami laurowymi z białymi atłasowymi wstęgami, które pochodziły od kolegów zmarłego. Elblążanin został został pochowany przy dźwiękach dzwonów, organów i przy śpiewie stowarzyszenia „Sängerrunde” (AZ, wtorek, 10.03.1891 r.).
Drogi na Wysoczyźnie są w złym stanie
Drogi na Wysoczyźnie są w okropnym stanie. Na szczególną uwagę zwraca droga z Tolkmicka (niem. Tolkemit) do Próchnika (niem. Dörbeck). Konie wpadają tam w dziury po pas. Komisja sądowa, która zebrała się wczoraj, była zmuszona wyznaczyć drogę biegnącą z Szosy Tolkmickiej do oddalonej o pół mili wioski (AZ, środa, 11.03.1891 r.).
Zmarł znany radca sanitarny
Wczoraj po południu po długiej chorobie zmarł znany i lubiany w naszym mieście radca sanitarny, dr Fleischer. W tym niewielkim człowieku było wiele pogody ducha i obok wieloletniej praktyki lekarskiej to właśnie wesołemu usposobieniu zawdzięcza on swoją popularność. Zmarły uchodził za oryginał a miano to zawdzięcza przede wszystkim swojej wielkiej miłości do pięknego kąpieliska w Krynicy Morskiej (niem. Kahlberg), gdzie przez wiele lat pracował jako lekarz. Ma on także wielki udział w rozwoju tego kąpieliska. Świadectwem tej wielkiej miłości jest wydany przez niego przewodnik po Krynicy i okolicy. Niech mu ziemia lekką będzie (AZ, środa, 11.03.1891 r.).
Groził pałką, krzyczał i szalał
Na ulicy Neustädtische Wollstraße zebrał się wczoraj wieczorem tłum gapiów. Powodem tego zbiegowiska był pewien zamiejscowy mężczyzna, który groził pałką przechodniom a niektórych nawet bezpośrednio atakował. Mężczyznę aresztowano a w więzieniu tak głośno szalał i krzyczał, że znów zebrała się wokół niego grupa ludzi (AZ, sobota, 14.03.1891 r.).
Akt zemsty
Zamieszkałemu przy Pfefferstraße właścicielowi dorożki w sobotę wieczorem na tutejszym dworcu rozerwano zupełnie tylną część składanego dachu dorożki. Naliczono 13 pchnięć nożem. Bez wątpienia mamy tu do czynienia z aktem zemsty. Podobny los spotkał wczoraj dorożkę należącą do właściciela M. z ulicy Słonecznej (niem. Sonnenstraße) (AZ, wtorek, 17.03.1891 r.).
Zatrucie powodem zgonu
Wczoraj wieczorem ok. godz. 20 w sieni mieszkania przy ulicy Garbary (niem. Kurze Hinterstraße) znaleziono nieprzytomnego mężczyznę, który został zabrany do szpitala przez funkcjonariusza policji, który to pojawił się u niego na rewizji. Mężczyzna zmarł niestety dziś rano, a powodem śmierci było zatrucie kwasem karbolowym (AZ, niedziela, 21.03.1891 r.).
Cyrk Blumenfelda już w kwietniu
We wtorek, 1 kwietnia cyrk Blumenfelda wystąpi ze swoim pokazem w dużym nowym namiocie na Małym Placu Ćwiczeń. Jak wiemy, cyrk ten, który mile wspominamy tutaj w Elblągu szczególnie dzięki wspaniałemu pokazowi tresury koni, posiada obecnie 75 koni. Klaun Aleksander, który swego czasu robił wspaniałe sztuczki z konikiem Koko i tym wprawiał w zachwyt najmłodszą widownię, wytresował teraz dwie świnie i zaprezentuje dzieciom różne nowe sztuczki. Z kolei pan Blumenfeld pokaże cztery wytresowane przez niego konie. Będziemy jeszcze wracać do tego tematu (AZ, niedziela, 21.03.1891 r.).
Publikujemy teksty przypominające wydarzenia sprzed ponad 120 lat, dziejące się w naszym mieście i okolicach. Przejrzeliśmy już numery „Elbinger Neueste Nachrichten” i „Elbinger Tageblatt” ze zdigitalizowanych zasobów Biblioteki Elbląskiej, teraz sięgamy do "Altpreussische Zeitung".
Z wielką czcią został wczoraj po południu pożegnany zmarły nagle Gustaw Kroszyński. Cmentarz przy kościele Bożego Ciała był zapełniony po brzegi, żałobnicy stali także jeszcze na ulicy Bożego Ciała (niem. Leichnamstraße) i w okolicy cmentarza. Trumna była bogato ozdobiona kwiatami i wieńcami laurowymi z białymi atłasowymi wstęgami, które pochodziły od kolegów zmarłego. Elblążanin został został pochowany przy dźwiękach dzwonów, organów i przy śpiewie stowarzyszenia „Sängerrunde” (AZ, wtorek, 10.03.1891 r.).
Drogi na Wysoczyźnie są w złym stanie
Drogi na Wysoczyźnie są w okropnym stanie. Na szczególną uwagę zwraca droga z Tolkmicka (niem. Tolkemit) do Próchnika (niem. Dörbeck). Konie wpadają tam w dziury po pas. Komisja sądowa, która zebrała się wczoraj, była zmuszona wyznaczyć drogę biegnącą z Szosy Tolkmickiej do oddalonej o pół mili wioski (AZ, środa, 11.03.1891 r.).
Zmarł znany radca sanitarny
Wczoraj po południu po długiej chorobie zmarł znany i lubiany w naszym mieście radca sanitarny, dr Fleischer. W tym niewielkim człowieku było wiele pogody ducha i obok wieloletniej praktyki lekarskiej to właśnie wesołemu usposobieniu zawdzięcza on swoją popularność. Zmarły uchodził za oryginał a miano to zawdzięcza przede wszystkim swojej wielkiej miłości do pięknego kąpieliska w Krynicy Morskiej (niem. Kahlberg), gdzie przez wiele lat pracował jako lekarz. Ma on także wielki udział w rozwoju tego kąpieliska. Świadectwem tej wielkiej miłości jest wydany przez niego przewodnik po Krynicy i okolicy. Niech mu ziemia lekką będzie (AZ, środa, 11.03.1891 r.).
Groził pałką, krzyczał i szalał
Na ulicy Neustädtische Wollstraße zebrał się wczoraj wieczorem tłum gapiów. Powodem tego zbiegowiska był pewien zamiejscowy mężczyzna, który groził pałką przechodniom a niektórych nawet bezpośrednio atakował. Mężczyznę aresztowano a w więzieniu tak głośno szalał i krzyczał, że znów zebrała się wokół niego grupa ludzi (AZ, sobota, 14.03.1891 r.).
Akt zemsty
Zamieszkałemu przy Pfefferstraße właścicielowi dorożki w sobotę wieczorem na tutejszym dworcu rozerwano zupełnie tylną część składanego dachu dorożki. Naliczono 13 pchnięć nożem. Bez wątpienia mamy tu do czynienia z aktem zemsty. Podobny los spotkał wczoraj dorożkę należącą do właściciela M. z ulicy Słonecznej (niem. Sonnenstraße) (AZ, wtorek, 17.03.1891 r.).
Zatrucie powodem zgonu
Wczoraj wieczorem ok. godz. 20 w sieni mieszkania przy ulicy Garbary (niem. Kurze Hinterstraße) znaleziono nieprzytomnego mężczyznę, który został zabrany do szpitala przez funkcjonariusza policji, który to pojawił się u niego na rewizji. Mężczyzna zmarł niestety dziś rano, a powodem śmierci było zatrucie kwasem karbolowym (AZ, niedziela, 21.03.1891 r.).
Cyrk Blumenfelda już w kwietniu
We wtorek, 1 kwietnia cyrk Blumenfelda wystąpi ze swoim pokazem w dużym nowym namiocie na Małym Placu Ćwiczeń. Jak wiemy, cyrk ten, który mile wspominamy tutaj w Elblągu szczególnie dzięki wspaniałemu pokazowi tresury koni, posiada obecnie 75 koni. Klaun Aleksander, który swego czasu robił wspaniałe sztuczki z konikiem Koko i tym wprawiał w zachwyt najmłodszą widownię, wytresował teraz dwie świnie i zaprezentuje dzieciom różne nowe sztuczki. Z kolei pan Blumenfeld pokaże cztery wytresowane przez niego konie. Będziemy jeszcze wracać do tego tematu (AZ, niedziela, 21.03.1891 r.).
Publikujemy teksty przypominające wydarzenia sprzed ponad 120 lat, dziejące się w naszym mieście i okolicach. Przejrzeliśmy już numery „Elbinger Neueste Nachrichten” i „Elbinger Tageblatt” ze zdigitalizowanych zasobów Biblioteki Elbląskiej, teraz sięgamy do "Altpreussische Zeitung".
tłum. DK