UWAGA!

(2016-07-09)Fot. Jacek TrenknerSam sobie sterem, żeglarzem, okrętem

Wizja książki, bliskiej osoby przy boku i kominka kusi Jacka, ale tylko podczas mocnego sztormu. W sierpniu wypływa w trzyletni rejs i „potrzebuje do załogi jakąś nową twarz”. Po wojażach obiecuje wrócić do ukochanego Tolkmicka, dla którego opuścił stolicę.
Przeczytaj więcej w artykule związanym z tym fotoreportażem.
Reklama

 Wyszukiwanie zdjęć 

To się ogląda