UWAGA!

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
A moim zdaniem... (od najstarszych opinii)
  • Przeczytałam wasze opinie i doszłam do wniosku, że każdy z Was na swój sposób ma rację, ale... Mieszkam w E-gu od swojego początku (proszę tylko bez uszczypliwych uwag:)) i zauważam fakt, że mamy talent do niszczenia wszystkiego już w zarodku. Nie umiemy myśleć perspektywicznie i z większym optymizmem. Może powinniśmy właśnie iść z falą, a nie ciągle wycofywać się i krytykować. To my sami nie pozwalamy na większy rozwój naszego miasta (to ta niechęć do wszystkiego co nowe). Ja także, niestety, muszę stwierdzić, że TU nic się nie dzieje...I czas najwyższy to zmienić! Jest jeszcze inny aspekt tej sprawy. WYKORZYSTYWANIE. Niestety, lata całe obcego kapitału na naszym rynku pokazały, jak jesteśmy wykorzystywani przez takich (i nie tylko!) pracodawców. Z jednej strony należałoby się cieszyć, że spora grupa osób dostanie pracę, ale tak na prawdę szkoda mi ich...
  • Dopóki w naszym mieście będą ludzie pokroju rwela bedzie ciężko szło do przodu, ale na szczeście idzie powoli do przodu i zaczyna się rozkręcać coraz bardziej.
  • Słowa jego wymazać! Publicznie napiętnować!! I na stos z nim!!! BinOdLadenów jeden!!!!!
  • Umiemy myśleć perspektywicznie i nie tylko jesteśmy pesymistami moje miłe ANONIMKI. Zapewne powiecie, że jestem w tej materii, nie przymierzając PSTROWSKIM ( młodzieży wyjaśniam, że to polski, komunistyczny tytan pracy - około 250 % normy). No i owszem ja i wielu innych potwierdzi to, ale dajcie mnie i innym możliwość wykazania się umiejętnościami (WY WŁADCY). Opowiadacie tutaj o zaangażowaniu w sprawy miasta i okolic, ale uświadomcie sobie wreszcie, że w tych sprawach od wielu lat podejmują słuszne decyzje tylko i wyłącznie określone gremia – lewe, prawe, nie ma to znaczenia i nikogo, nawet specjalistów z danych dziedzin nie dopuszczają do jakiegokolwiek najmniejszego procesu decyzyjnego i planistycznego. Obraz i rzeczywistość naszego obecnego świata to wytwór i dorobek tych, którzy go tworzyli - ściśle określona grupa ludzi i czytelna. Mnie, choć parę razy próbowałem (nigdy na niwie politycznej - jestem obrzydliwy) zaistnieć w tym procesie tworzenia, choć w najmniejszym ułamku nie dano takiej możliwości. Więc jak ja i inni mają ciągle i wciąż ponosić konsekwencje decyzji i zbierać owoce nie popełnionych działań, którymi zresztą zawsze jesteśmy obarczani. Cygan zawinił - kozę powiesili. Oczywiście doskonale sobie zdaję sprawę z pewnych i zasadniczych zasad demokracji i populizmu wyborczego i tym bardziej stukam się w głowę i zadaję pytanie – ile jeszcze tak można ciągnąć ? A co do optymizmu – posiadam go niespożyte zapasy – inaczej bym nie przeżył roku 1968, 1970, 1976, 1980,...........................itd., itd. I tak wkoło Wojtek. Ludzie, którzy są nieszczęśliwi, tak jak ludzie, którzy źle sypiają, są zawsze dumni z tego faktu.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    AborygenMiejscowy(2003-03-15)
  • k. budowac i jeszcze raz budowac.kto sie na tym wylozy nie ma znaczenia.imperium i tak nie stworzymy.oby byl ruch w interesie,to wystarczy a reszta w glowie tych,ktorzy zaryzykuja.miejsce ok.
  • Aorygenie Miejscowy...czytam wiele Twoich wypowiedzi, wywodów, "rozprawek" etc. i za każdym razem zadaje sobie pytanie.." co poeta mial na myśli"...może i jestem debilem..ale może czasem napiszesz o czym piszesz..i przestań sie czepiac"anonimków" net jest anonimowy i taki pozpostanie..proste...łącze wyrazy szacunku
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    taborecik urzędniczy(2003-03-15)
  • Jeśli jesteś jak mówisz DEBILEM - to na swój rachunek, Nie widzę powodu by w tym procederze uczestniczyć, jednakowoż anonimowe występowanie w imię narodu i sprawy nieodparcie mi się kojarzy z minioną epoką i mam nieodwracalne odruchy wymiotne. Boisz się kmiotku swego imienia, które ci nadał OJCIEC, czy po prosto jesteś tchórzem i wstyd CI tego, co zeznajesz. A to wtedy przepraszam - ale nie mamy, o czym rozmawiać. I żaba skrzeczy, kiedy ją nadepce.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    AborygenMiejscowy(2003-03-15)
  • a propo podpis BEZ to nie to samo co bez. Zbieżność przypadkowa....
  • A to ci ojciec nadal ladne imie- Aborygen Miejscowy!
  • Aborygenku a kimże Ty jestes żeby mnie od kmiotków wyzywać? mały człowieczku - myslisz ześ rozumy świata pozjadał tylko dlatego ze nie jestes anonimowy?? Nie chce mi się z Toba gadać PANIE NIEANONIMY ...twoja siła tkwi w gadaniu - lecz niestety w ilości a nie jakości. bez wyrazów szacunku
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    STOŁEK ANONIMOWO ANONIMOWY(2003-03-16)
  • Zrobią to zrobią, nie to nie, dalej będę jeździł do Gdańska
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    Gringo(2003-03-16)
  • Internet jest i bedzie anonimowy - w tym, między innymi tkwi jego potęga.Nie wszyscy też muszą mieć potrzebę obnażania siebie oraz swoich danych.Ale to chyba nie ma znaczenia jak kto się nazywa, tylko co ma do powiedzenia.Polemika to wymiana poglądów a nie danych osobowych.Czasem lepiej jest pozostać anonimowym ponieważ można sie narazic na niepotrzebne nerwy przysparzane przez tzw.Autorytety...Jak nazwać człowieka, który odbiera nam prawo do wyrażania poglądów pozostając jednocześnie anonimowym? pytanie pozostawiam bez odpowiedzi...Czytając różne memoranda, odezwy , apele, całkowicie dla mnie anonimowego pana Aborygena Miejscowego( pogratulować tatusiowi wyboru imienia),zastanawiam się czy nie lepiej żeby nie podpisywał się wcale.Kim jest ten Pan, uważający się za wyrocznię? Ano piszcząc wciąż o anonimowości, robiąc z tego jedyny argumet swoich postów , dla mnie osobiście pozostaje kompletnie ANONIMOWY..podejrzewam ze dla jakichś 6 miliardów ludzi również...Nie sądze równiez żeby tenże człek choć raz w życiu przecztyał to co napisał - inaczej z pewnosicą nie zamieściłby tego .No chyba że jest aż takim hipokrytą...nazywa kmiotami ludzi o których pojęcia nie ma.Obraża wielu mądrzejszych od siebie ludzi tylko dlatego że nie mają oni ochoty ujawanianiać się z nazwiska. Anonimku, anonimku, anonimie..odmianę tego wyrazu opanował w sposób mistrzowski...TYLKO PO CO??cóz..."każdemu jego raj"...Nie obieram nikomu prawa i nie obrażam nikogo za to ze pozosataje bądź nie anonimowy..i oczekuję tego samego w stosunku do mnie.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    JanuszMarianKowalski(2003-03-16)
Reklama